Dragon-24 to najważniejszy sprawdzian taktyczny Wojska Polskiego i sił zbrojnych innych państw na terenie Polski i kluczowy element ćwiczeń NATO Defender-24.Jest ono testem zdolności Sił Zbrojnych RP do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym, przyczyniając się w ten sposób do wzmocnienia potencjału odstraszania i obrony Sojuszu oraz demonstrując siłę i determinację, które wynikają z jego jedności.

W ćwiczeniu zaangażowanych jest łącznie ok. 20 000 żołnierzy i 3500 jednostek sprzętu z 10 państw NATO, w tym około 15 000 żołnierzy Sił Zbrojnych RP. Są oni poddawani sprawdzianowi współdziałania i wykonywania zadań bojowych na lądzie, w powietrzu i na morzu. Oprócz działań militarnych w przytoczonych domenach przeprowadzone zostaną także działania wojsk w cyberprzestrzeni.

W ćwiczeniu biorą udział także żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, których zadaniem jest zapewnienie swobody manewru wojskom operacyjnym i wsparcie działań taktycznych, m. in. podczas pokonywania rzek Wisła i San (przeszkody wodne), działań regulacji ruchu realizowanych przez Polską Policję i Żandarmerię Wojskową czy w miejscach postoju i w czasie przemieszczania Związków Taktycznych. W trakcie ćwiczenia Dragon-24 Terytorialsi nie rezygnują z wypełniania misji obrony i wsparcia lokalnych społeczności.

W związku z ćwiczeniami w najbliższych dniach można się spodziewać obecności kolumn wojskowych na drogach i utrudnień w ruchu. Wojsko będzie się przemieszczało do poligonów między innymi: Orzysz i Nowa Dęba, ale także będą działania o charakterze tak zwanym przygodnym, a więc w różnych miejscach naszego kraju.

Sztab Generalny Wojska Polskiego apeluje, aby nie robić zdjęć oraz filmików i nie wrzucać tych materiałów do mediów społecznościowych, nie pokazywać gdzie się przemieszcza wojsko i jakie prowadzi działania.

"Bądźmy świadomi zagrożeń! Każde nieprzemyślane działanie w sieci, publikowanie zdjęć przedstawiających wojskowe obiekty, instalacje, urządzenia może mieć negatywne konsekwencje dla systemu bezpieczeństwa i obronności Polski" - napisano w komunikacie.

Manewry Dragon-24 potrwają w Polsce do końca marca.

fot. GDDKiA