Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Tarnowie złożyło do RDOŚ wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla budowy spalarni jeszcze w 2017 roku. Dokument został wydany w czerwcu 2018 roku, ale od tej decyzji odwołało się oświęcimskie Towarzystwo na Rzecz Ziemi i po przejściu przez kilka instancji została ona uchylona przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w czerwcu 2021 roku. MPEC miało uzupełnić dokumenty i wykonało zalecenie, jednak Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska po zapoznaniu się z nową dokumentacją orzekła, że raport oddziaływania instalacji na środowisko musi ponownie przejść konsultacje społeczne i dopiero wówczas decyzja środowiskowa zostanie ponownie wydana. Ostatecznie MPEC otrzymało ją 29 grudnia 2023 roku. Decyzja ta nie jest jeszcze ostateczna i prawomocna, można się więc od niej odwołać.

Spalarnia ma zostać zbudowana obok MPEC na Piaskówce, przy ul. Spokojnej. Ma być nowoczesną i bezpieczną dla zdrowia i środowiska elektrociepłownią, w której produkowane będzie ciepło i energia elektryczna, w całości przeznaczone na potrzeby mieszkańców. Po jej uruchomieniu ponad 30 proc. ciepła docierającego do mieszkań w Tarnowie miałoby powstawać w efekcie spalania odpadów.

- Planowaną do budowy instalację charakteryzuje niski poziom oddziaływania na otoczenie. Wyklucza ona możliwość emisji odorów. Bezpośrednio z samochodów odpady będą trafiały do szczelnego bunkra, w którym panuje podciśnienie - co zapobiega wydostawaniu się zapachów na zewnątrz. Technologia ta stosowana jest we wszystkich nowoczesnych instalacjach termicznej utylizacji odpadów na świecie. Wiele z tych instalacji zlokalizowanych jest w centrach miast, w bezpośrednim otoczeniu budynków mieszkalnych i nie stanowi żadnej uciążliwości - przekonuje Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.

Rocznie spalarnia będzie mogła przetworzyć 40 tys. ton odpadów. W efekcie spalanie węgla w miejskiej ciepłowni będzie można ograniczyć o ok. 14 tys. ton rocznie, czyli o 1/3 obecnego zużycia.

W 2016 roku, gdy zaczęto planować spalarnię, koszt jej budowy szacowano na ok. 110 mln zł. W roku 2019 mówiło się o 200 mln zł (netto), a obecnie to ponad 250 mln zł. W marcu ubiegłego roku MPEC otrzymało na inwestycję bezzwrotną dotację w wysokości 75 mln zł oraz 175 mln zł niskoprocentowej pożyczki. W umowie zawarty jest jednak warunek, że w ciągu roku od podpisania umowy spółka musi uzyskać ostateczną decyzję środowiskową.

A. Cichy / fot. MPEC