Do chuligańskiej rozróby doszło podczas tradycyjnego, noworocznego treningu piłkarzy MKS Tarnovii Tarnów, w trakcie którego zmierzyły się drużyny kawalerów i żonatych. W drugiej połowie meczu, na stadion przy ul. Bandrowskiego wtargnęła grupa około 20 zamaskowanych kiboli Unii i zaatakowała siedzących na widowni pseudokibiców Tarnovii.

- Bandyci byli uzbrojeni w drewniane kołki, kije bejsbolowe, maczety. Kilka osób zostało dotkliwie pobitych. W zeszłym tygodniu doszło do pierwszych zatrzymań. Na razie jest to siedem osób - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji. Jak dodaje, zatrzymania to efekt analizy zdjęć, zapisów kamer monitoringu - zarówno tych ze stadionu Tarnovii, jak i miejskich oraz działań operacyjnych policjantów.

Wobec trzech mężczyzn wydano decyzję o zastosowaniu tymczasowego aresztu, pozostała czwórka trafiła pod dozór policji. Chuligani usłyszeli już prokuratorskie zarzuty udziału w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grozi im do 8 lat więzienia. Sprawa ma nadal charakter rozwojowy i - jak zapowiada policja - wkrótce planowane są kolejne zatrzymania.

ac / fot. T. Schenk, KMP w Tarnowie