Niebezpieczne znalezisko pochodzenia wojskowego mocno skorodowane z widoczną zawleczką oraz zapalnikiem leżało na kamienistym brzegu rzeki.

Znaleziska dokonał w minioną niedzielę wędkujący na brzegu Dunajca mieszkaniec powiatu tarnowskiego. Niewypał pochodzenia wojskowego spoczywał na kamienistym brzegu Dunajca, grożąc wybuchem. Był mocno pokryty korozją, lecz posiadał widoczną zawleczkę oraz zapalnik. Skierowana na miejsce grupa pirotechniczna z Tarnowa stwierdziła, że jest to granat obronny wz. 33 z czasów zawieruchy wojennej, bardzo mocno skorodowany o niedużym zasięgu rażenia. Miejsce odnalezienia niewybuchu zostało prawidłowo oznakowane. Następnie niebezpieczne znalezisko przekazano saperom Wojska Polskiego z Rzeszowa, którzy przetransportowali niewybuch na poligon, by go zdetonować
.
Tarnowska Policja zwraca się ze szczególnym apelem o nie podejmowanie prób samodzielnego przenoszenia tego typu znalezisk. Nieostrożne postępowanie może doprowadzić do zagrożenia zdrowia, a nawet życia. W związku z tym należy jak najszybciej powiadomić dyżurnego, a miejsce, w którym został odnaleziony niebezpieczny przedmiot oznaczyć do czasu przyjazdu patrolu.