Zachowaj zimną głowę

Gdy pojazdy zderzają się nawet w nieznaczny sposób, pojawiają się emocje – to całkiem naturalne. Jedni głośno przeklinają, inni wpadają w histerię, płacząc lub kompletnie tracąc kontakt z rzeczywistością. Trudno nad tym zapanować, szczególnie bez doświadczenia, ale pamiętaj, że w tym momencie najważniejsze jest zachowanie możliwie największej koncentracji. W grę wchodzi bezpieczeństwo nie tylko Twoje, ale wszystkich uczestników ruchu drogowego dookoła, a więc pozostałych kierowców i pasażerów, pieszych oraz rowerzystów.

Oczywiście, inna jest skala niemal niezauważalnej stłuczki na zatłoczonym parkingu, niż gdy w wypadku samochody lądują w rowie, na drzewie lub są całkowicie rozbite, a spod ich maski unosi się chmura dymu. Zachowajmy umiar w poradach. Jednak pamiętaj o odpowiedzialności, jaka leży po stronie każdego z uczestników ruchu drogowego, również Ciebie. Reaguj, myśl, przewiduj.

Sprawdź, co dzieje się z Tobą i Twoimi pasażerami. Rozejrzyj się dookoła. Nie wysiadaj zbyt szybko, o ile nie jest to konieczne. Jeżeli widzisz kogoś, kto wymaga udzielenia pomocy, zapewnij mu bezpieczeństwo, zadzwoń po pomoc lub zaapeluj o to do świadków. To nie czas i miejsce na przypominanie wszystkich zasad resuscytacji, ale pierwsza pomoc to podstawa. Absolutnie konieczna, gdy na Twoich oczach rozgrywa się dramat. W takich chwilach nie myśli się o pieniądzach i kwestiach takich jak likwidacja szkody z OC sprawcy. Ale mimo wszystko powinno się mieć je z tyłu głowy.

Dokumentacja zdarzenia

Obowiązkowe ubezpieczenie samochodu sprawia, że możesz liczyć na pokrycie szkód przez towarzystwo, jeżeli zidentyfikowany sprawca przyznaje się do winy. To on dostanie po kieszeni poprzez utratę zniżek za bezszkodową jazdę, grożą mu też konsekwencje prawne, np. w postaci mandatu. Niezależnie od tego, po której stronie jesteś, zachowaj się odpowiedzialnie. Nie warto się kłócić, gdy najlepiej się stanie, jeśli wygra prawda. Nawet ta kosztowna.

Poważniejsze wypadki oznaczają konieczność wezwania policji, która oceni przebieg zdarzenia. Z kolei przy drobniejszych stłuczkach wystarczy spisanie protokołu. To lepsze niż „ciche” załatwienie sprawy, czyli przekazanie sobie określonej kwoty, żeby zatuszować zderzenie. Nie daj się wkręcić w podobną sytuację! Weźmiesz 200 złotych za milczenie, na wymianę błotnika, a u mechanika okaże się, że niewidoczne wcześniej skutki stłuczki są wyceniane na o wiele wyższą kwotę… Kalkulator OC Najtaniej u Agenta pozwoli Ci znaleźć towarzystwa, które szybko przyjmują Twoje zgłoszenia, zdjęcia i problemy.