W ub.r. o indeks tej uczelni ubiegało się ponad 4 tys. osób. W br. spodziewana jest podobna liczba kandydatów. Rzesze młodzieży zainteresowane są studiami nieodpłatnymi, ale o wyborze przesądza też poziom nauczania, możliwość kontynuowania nauki na studiach magisterskich, wreszcie pomoc materialna, na jaką można liczyć.
Tarnowska uczelnia kształci na wysokim poziomie. Taki cel stawia od początku rektor PWSZ, prof. dr hab. Adam Juszkiewicz. Efekty zabiegów o jakość nauczania potwierdziła Państwowa Komisja Akredytacyjna. Pięć specjalności: język polski, pielęgniarstwo, wychowanie fizyczne, administracja publiczna, ochrona środowiska otrzymały pozytywną ocenę PKA. Dwie następne - fizjoterapia oraz informatyka stosowana zostały ocenione przez komisję. Uczelnia czeka na wynik.
[[fotka1]] Prof. dr hab Adam Juszkiewicz mówi o istotnej zmianie w systemie kształcenia. Od bieżącego roku akademickiego specjalności zostaną przekształcone w kierunki. Dzięki temu osiągnie się drożność kształcenia na studiach magisterskich. Bezpośrednio po uzyskaniu dyplomu licencjata możliwe stanie się kontynuowanie nauki na studiach magisterskich. To jest ważne - podkreśla rektor Adam Juszkiewicz - to porządkuje scenę edukacyjną. Przekształcenie specjalności na kierunki wymaga zwiększenia kadry. Uczelnia zawiera kontrakty z profesorami i pracownikami naukowymi z tytułem doktora. Od 1 października kilkanaście nowych osób rozpocznie pracę ze studentami.
Studentów interesują kwestie materialne, wysokość stypendiów socjalnych i naukowych. Ponieważ zlikwidowana została ulga podatkowa za kształcenie, budżet państwa zasila kasę uczelni dodatkowymi kwotami. Portfel studenta będzie więc zasobniejszy. Tekst i zdj. (kis)