Oddział Tarnowski Unii Polityki Realnej wyraża oburzenie w związku z przejęciem przez Urząd Miasta stadionu Unii Tarnów i wzięciem na barki podatników jego utrzymywania.
Tarnów ma "dziurę" budżetową wielkości 35 mln zł, a także gigantyczne, blisko 10 mln zł, zobowiązania z tytułu spłat odsetek i gwarancji. Ciągle słyszymy, że brakuje pieniędzy na oświatę, drogi, ochronę zabytków i wiele innych. Tarnowskie Azoty szczycą się natomiast 60 mln zł. zysku. Tymczasem miasto, biorące na załatanie deficytu kolejne kredyty, zamiast 5 mln zaległych podatków, otrzymało od przynoszącej zyski firmy kosztowny obiekt
na utrzymanie.
W obliczu powyższego dziwić może fakt, że władze prowadzą w tej sprawie tak beztroską politykę niegospodarności. Tym bardziej, że wzięcie na utrzymanie stadionu, oznacza dla podatników dalsze koszty; już dziś wiadomo, że władze sięgając do naszej kieszeni zapłacą w przyszłym roku 535 tys. zł za zainstalowanie tam oświetlenia.
Ufamy, że Radni zainteresują się bliżej tym faktem i spróbują się dowiedzieć jakie były rzeczywiste powody tej decyzji. Uważamy, że skoro działania władz wskazują na nadmiar pieniędzy w budżecie, to Radni powinni obniżyć podatki i ograniczyć wydatki tak, by podatnicy nie finansowali rozrzutności urzędników.
Zarząd Oddziału Tarnowskiego UPR
Wojciech Popiela - prezes
Maciej Wietrzyk - wiceprezes
Michał Łukowicz - sekretarz
Krzysztof Skrobiś - skarbnik