Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami serdecznie dziękuje Straży Pożarnej w Tarnowie za pomoc w uratowaniu małego kocięcia, który kilka dni temu wpadł do głębokiej i
zawalonej piwnicy starego budynku przy ulicy Kołłątaja (zdjęcie obok).Strażacy wydobyli go w ostatniej chwili, w stanie skrajnego osłabienia i wyziębienia. W
lecznicy weterynaryjnej okazało się, że kotek miał już o prawie 5 stopni Celcjusza temperaturę niższą od normalnej. Pomimo to, po nocy spędzonej u wolontariusza na
poduszce elektrycznej doszedł do siebie i rano już jadł i pił. Dziękujemy też lecznicy na Os. Zielonym za skuteczną pomoc udzieloną kotkowi już po godzinach
pracy.
Inne małe bezdomne kotki uratowane przez wolontariuszy Towarzystwa w mniej dramatycznych okolicznościach również dostały szanse na znalezienie dobrych właścicieli.
Na adopcję czekają kotki rude, rudo-białe i trójkolorowe w wieku ok 6-8 tygodni, są też kocięta biało-czarne, biało-bure i całe pręgowane buraski. Wszystkie
zdążyły się już oswoić, nauczyć czystości i były na przeglądzie u lekarza weterynarza. Nowych domów szukają też łagodne i przytulne kotki w wieku ok. 1-go
roku, już po zabiegu sterylizacji.
O kotki można pytać pod nr telefonów: 014 6273057, 694956051, 697032014, 693407849, oraz 014 6331285.
Info: K.Szmid, TOZ w Tarnowie