Dawna katownia gestapo została własnością Muzeum Ziemi Tarnowskiej. Będzie Izba Pamięci
access_time 2025-09-13 00:09:00
Miasto zakupiło mieszkanie i część piwnic w kamienicy w 2017 roku. W 2021 r. dzięki wsparciu finansowemu ówczesnego Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, na zlecenie miasta powstała koncepcja ekspozycji oraz szczegółowa dokumentacja funkcjonalno-programowa inwestycji. Miejskie plany nie doczekały się realizacji, przede wszystkim z powodu braku środków finansowych. W grudniu 2024 r. Rada Miejska w Tarnowie przyjęła uchwałę o wyrażeniu zgody na przekazanie nieruchomości w formie darowizny na rzecz Muzeum Ziemi Tarnowskiej, które jest instytucją kultury Województwa Małopolskiego.
- Miasto już wykonało sporą część zadania, bo przede wszystkim udało się wykupić część tej kamienicy. Wykonało również koncepcję organizacji tego miejsca oraz inwentaryzację zarówno piwnic, jak i mieszkania. Wszystko to dzięki zabiegom prof. Bernackiego i środkom z ministerstwa kultury. Zostało wykonane także skanowanie pomieszczeń, piwnicy i otoczenia, bo były podejrzenia, że mogą się tutaj znajdować pochówki. Okazało się, że nie znaleziono żadnych szczątków ludzkich. Nie znaleziono też żadnych istotnych pamiątek po tym okresie - powiedział Kazimierz Kurczab, dyrektor Muzeum ziemi Tarnowskiej.
Kiedy ruszą prace?
W przyszłym roku ma zostać opracowana kompleksowa dokumentacja techniczna dotycząca adaptacji pomieszczeń na cele muzealne i stworzenia miejsca pamięci. Rozpoczęcie prac przewidziane jest na 2027 rok. Nowa historyczna placówka podobnie, jak "katownia Podhala", czyli zakopiańska willa "Palace", ma łączyć nowoczesne rozwiązania ekspozycyjne z poszanowaniem tragicznej historii tego miejsca. Piwnica ma zostać odrestaurowana z zachowaniem jej pierwotnego wyglądu. Natomiast lokal przeznaczony będzie na część edukacyjną z multimediami, gdzie prowadzone będą zajęcia z uczniami. Funkcje muzealne mają być zaprojektowane w taki sposób, aby nie zakłócać życia lokatorom mieszkającym w kamienicy. Środki na realizację przedsięwzięcia mają zostać zapisane w budżecie Województwa Małopolskiego.
Historia pisana krwią i cierpieniem
Siedziba gestapo mieściła się w kamienicy przy ul. Urszulańskiej od 7 listopada 1939 r. do 16 stycznia 1945 r. W piwnicach znajdowały się cele więzienne, na niższych kondygnacjach - sale przesłuchań, a na wyższych piętrach - administracja i mieszkania funkcjonariuszy. Szacuje się, że w ciągu przeszło 5 lat funkcjonowania katowni na przesłuchania trafiło co najmniej kilkanaście tysięcy osób, w tym więźniowie tarnowskiego zakładu karnego. Przesłuchania często trwały wiele godzin, towarzyszyło im brutalne bicie i wymyślne tortury, których wielu więźniów nie przeżyło.
Aga Cichy / fot. Tomasz Schenk