W piątek, 5 września tarnowscy policjanci interweniowali na stacji paliw w miejscowości Ładna w związku ze zgłoszeniem dotyczącym agresywnego klienta. 37-latek z powiatu tarnowskiego przyjechał uszkodzonym samochodem marki Renault - bez koła i z rozbitą szybą. Około godz. 8 zaczął awanturować się z personelem. Pracownik punktu mając świadomość, że mężczyzna jest pijany, zadzwonił na numer alarmowy, a następnie uniemożliwił mu dalszą jazdę. 

- Jak ustalono, 37-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego wszczął awanturę na terenie stacji, po czym wsiadł do samochodu marki Renault. Kiedy zaparkował pojazd na pobliskim parkingu, pracownik stacji odebrał mu kluczyki i powiadomił służby. Mężczyzna został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenie wykazało, że miał on ponad 2,5 promila alkoholu - relacjonuje asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Policja prowadzi czynności związane z przestępstwem opisanym w art. 178a par. 1 Kodeksu karnego, czyli prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości. 37-latkowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.

A. Cichy / fot. KMP w Tarnowie