Aktem oskarżenia zakończyło się postępowanie przeciwko 37-letniej Małgorzacie B. podejrzanej o usiłowanie zabójstwa swojego współbiesiadnika. Do zdarzenia doszło 15 lipca wieczorem w bramie przy ul. Krakowskiej w Tarnowie podczas libacji alkoholowej. Kobieta przebywała tam z dwoma mężczyznami w wieku 52 i 48 lat. W pewnym momencie zdenerwowała się na 48-letniego Wojciecha R., bo ten nie chciał jej już kupić alkoholu, jak miał to w zwyczaju czynić. Wstała, wzięła do ręki kinkiet, który leżał obok, rozbiła go uderzając o ziemię i kawałkiem szkła podcięła mu gardło. Mężczyzna doznał bardzo poważnych obrażeń szyi, doszło do krwotoku i wstrząsu krwotocznego, ale przeżył. Kobieta w momencie zatrzymania miała 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

38-latka jest dobrze znana policji. Od wielu lat nadużywa alkoholu, nie pracuje a utrzymuje się z emerytury ojca. Ma też bogatą kartotekę kryminalną. Była już wcześniej karana m.in. za przestępstwa z użyciem noża, była też poszukiwana listami gończymi i odbywała już kary pozbawienia wolności. W 2023 roku podczas libacji również zraniła nożem mężczyznę, za co została skazana na 1,5 roku więzienia.

Kobieta przebywa w areszcie od 15 lipca ubiegłego roku. Prokurator prowadzący śledztwo przedstawił jej zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania ciężkich obrażeń ciała. Za usiłowanie dokonania zbrodni grozi jej kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat lub kara dożywotniego pozbawienia wolności.

Aga Cichy / fot. archiwum