Był tak pijany, że zasnął w fontannie. Z drzemki wyrwali go strażnicy miejscy
access_time 2025-03-10 22:22:00
Kompletnie pijany mieszkaniec Tarnowa znalazł sobie osobliwą miejscówkę do spania - betonową nieckę fontanny nieopodal deptaku na ulicy Wałowej. Błogą sjestę przerwali mu strażnicy miejscy.

W sobotę, 8 marca w Tarnowie trwały urodziny miasta. Około godz. 12.30 operator miejskiego monitoringu zwrócił uwagę na bulwersujące zachowanie mężczyzny w rejonie ul. Wałowej. Delikwent był tak pijany, że nie zważając na przechodniów załatwił potrzebę fizjologiczną, po czym ułożył się do snu w niecce nieczynnej jeszcze fontanny na placu Ofiar Katynia. Na miejsce skierowano patrol interwencyjny strażników miejskich. Funkcjonariusze obudzili śpiocha i odwieźli go do "wytrzeźwiałki" przy ul. Tuchowskiej.

- Szanowni Państwo. Pamiętajmy, że nasze piękne miasto „polski biegun ciepła”, odwiedza bardzo wielu gości, co miało również miejsce podczas ostatnich uroczystości lokacji miasta Tarnowa. Widok wywracającego się pijaka zanieczyszczającego ulicę, a następnie śpiącego w fontannie, to nie jest najlepsza reklama dla Tarnowa. Na takie zachowania nie ma naszej zgody - grzmi w komunikacie tarnowska straż miejska.

Sprawa znajdzie swój finał w Sądzie Rejonowym w Tarnowie.  

A. Cichy / fot. archiwum straży miejskiej

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821