W sobotę (8 lutego) po południu policjanci z Wojnicza interweniowali w związku ze zgłoszeniem dotyczącym samochodu, który wpadł do rowu melioracyjnego. Zdarzenie miało miejsce we Wróblowicach w gminie Zakliczyn.

- Na miejscu byli już strażacy z okolicznych OSP, którzy zabezpieczali wycieki z pojazdów. Policjanci ustalili, że kierowca osobowego renault jechał drogą i w celu uniknięcia zderzenia z prawidłowo jadącym innym pojazdem, wykonał gwałtowne manewry unikające. To spowodowało utratę kontroli nad kierowanym przez niego pojazdem i zjechanie z drogi. Osobowe renault zatrzymało się na betonowym mostku. Kierowca wyszedł bez żadnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji. Świadkowie z drugiego pojazdu potwierdzili jego wersję. Policjanci sprawdzili trzeźwość obu kierowców. Jeden był trzeźwy, a ten który wpadł do rowu melioracyjnego wydmuchał 1,40 m/l alkoholu, co daje niemalże 3 promile jego stężenia w organizmie - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Mundurowi sprawdzili dane 25-latka w policyjnych systemach, co pogrążyło kierowcę. Okazało się, że mężczyzna nie posiadał prawa jazdy, a dodatkowo tarnowski sąd wydał wobec niego trzy zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych - w 2020, 2021 i 2022 roku.

Sprawa znajdzie swój finał w tarnowskim sądzie.

AC / fot. OSP Zakliczyn