W minionych 12 miesiącach przeprowadzono ponad 10 500 egzaminów teoretycznych na kategorię B prawa jazdy, czyli mniej więcej tyle samo co w roku wcześniejszym. Natomiast egzaminów praktycznych - 15 800 (w roku 2023 - 16 500). Za pierwszym podejściem praktyczne umiejętności potwierdziło ponad 42 procent zdających, a testy zaliczyło ponad 65,5 procent kandydatów na kierowców aut osobowych.

- Nadal zdający mają duży problem z prawidłowym przejechaniem trasy w ruchu drogowym. 40 procent uzyskało w tym przypadku wynik negatywny. Także wykonanie zadań egzaminacyjnych na placu manewrowym ciągle stanowi problem. W minionym roku nie potrafiło tego zrobić 25 procent zdających, czyli nawet nieco więcej niż rok wcześniej - mówi Paweł Gurgul, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Spadło również zainteresowanie egzaminami na kategorie C i C+E, uprawniające do kierowania samochodami ciężarowymi oraz ciężarowymi z naczepą lub przyczepą ciężką. Na obie kategorie przeprowadzono ponad 1,8 tysiąca egzaminów praktycznych i 735 teoretycznych. W ubiegłym roku było to odpowiednio: ponad 3 tysiące i ponad tysiąc. W przypadku kategorii C zdawalność teorii przekroczyła 64 procent, a praktyki - zbliżyła się 68 procent.

Tradycyjnie, najlepsze wyniki uzyskiwały osoby ubiegające się o prawo do kierowania autobusami - jeśli chodzi o kategorię D zdawalność zarówno teorii, jak i egzaminów praktycznych wyniosła ponad 80 procent.

Dobrze radzili sobie także ubiegający się o kategorie motocyklowe. Podczas egzaminów praktycznych zdawalność wynosiła ponad 60 procent (niższa była jedynie w przypadku kategorii A1), a teoretycznych nawet ponad 70 procent. Podobnie jak w latach poprzednich przepisy ruchu drogowego najsłabiej znali najmłodsi. W przypadku ubiegających się o możliwość kierowania motorowerem zdawalność części teoretycznej wyniosła niewiele ponad połowę.

ac / fot. MORD