Zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 2 grudnia ok. godz. 6.20.

- 61-letni kierowca osobówki, jadąc w kierunku Tarnowa, z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewą stronę i otarł się o pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka, uderzył czołowo-bocznie w kolejny samochód jadący w przeciwnym kierunku, który z kolei wypchnięty z toru jazdy uderzył w jadący za nim pojazd osobowy - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy tarnowskiej policji.

Przybyli na miejsce policjanci drogówki zbadali kierujących na zawartość alkoholu. Wszyscy byli trzeźwi. Szybko wyszło jednak na jaw, że 61-latek w ogóle nie powinien wsiąść za kierownicę, ponieważ posiadał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Poza tym nie odszronił szyb w aucie.

- Odsłonił jedynie część szyby czołowej na wysokości oczu, co nie pozwalało mu prawidłowo obserwować drogi. W związku popełnionym przestępstwem i wykroczeniem policjanci sporządzili notatkę, która będzie podstawą do wszczęcia procedury naruszenia zakazu sądowego, a także postępowania w sprawach o wykroczenia - informuje rzecznik tarnowskiej policji.

Za jazdę nieodśnieżonym samochodem grozi mandat od 300 zł do nawet 3 tys. zł.

AC / fot. 112Tarnow.pl