Mieszkańcy boją się o przyszłość Pałacu Młodzieży. Co planuje miasto?
access_time 2024-11-19 13:22:00
Ponad 1700 osób podpisało się już pod internetową petycją w obronie Pałacu Młodzieży. Jej inicjatorzy obawiają się, że pod przykrywką remontu placówki, prezydent chce zmienić jej status z oświatowej na kulturalną, a nawet ją zlikwidować. "Przyszłość jednostki podlega dyskusji i nic nie jest przesądzone" - komentuje sprawę Wiktor Bochenek, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.

W Tarnowie powstał komitet społeczny "SOS dla Pałacu Młodzieży". To inicjatywa m.in. Rady Rodziców, która zaniepokojona jest doniesieniami o planach przekształcenia, restrukturyzacji a nawet likwidacji placówki. Władze miasta kategorycznie zaprzeczają, jakoby Pałac Młodzieży miał zostać zlikwidowany. Zmian jednak nie wykluczają.

- Pałac Młodzieży był, jest i będzie. Pytanie o to, jaką formę przyjmie w przyszłości, jest otwarte - mówi Wiktor Bochenek, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.

W zeszłym tygodniu prezydent Jakub Kwaśny i jego zastępczyni Agnieszka Kawa zorganizowali spotkanie z pełnoetatowymi nauczycielami oraz Radą Rodziców, podczas którego dyskutowano o przyszłości placówki i możliwych rozwiązaniach.

- Jako Urząd Miasta wyszliśmy z inicjatywą, że porozmawiamy o przyszłości tej jednostki, żeby to naprawdę było fajne miejsce, które dobrze służy młodzieży i dzieciom - i to zostało tak odebrane, że już zapadła decyzja, a konsultacje są per se. Nie jest tak - zapewnia rzecznik. - Miasto nie zdecydowało, że Pałac zostanie przekształcony w jednostkę kulturalną czy inną formę. To wszystko podlega dyskusji - twierdzi.

Mieszkańcy oczekują zachowania status quo Pałacu Młodzieży, tymczasem urzędnicy uważają, że ewentualne zmiany mogą przynieść pozytywne skutki.

- Przekształcenie Pałacu Młodzieży mogłoby dać szansę na nowe sekcje. Tutaj pan prezydent wychodzi z założenia, że od lat zmniejsza się ilość sekcji, co zresztą zaobserwowała też sama Rada Rodziców. Możliwość finansowania ich jest tylko i wyłącznie z budżetu miasta, wiec może warto zadać pytanie, w jakim kierunku iść, by oferta zajęć dla dzieci, a przede wszystkim dla młodzieży, o której trochę zapominamy, była rozwijana - mówi Wiktor Bochenek.

Samorząd przygotowuje się obecnie do kompleksowego remontu Pałacu Młodzieży. Prace mogą kosztować nawet kilkanaście milionów złotych, miasto liczy jednak, że uda się pozyskać dofinansowanie z tzw. Funduszy Szwajcarskich, które mogłoby pokryć nawet 100 procent wydatków. - To środki, które dałyby szansę wyremontować, ale też doposażyć Pałac Młodzieży - podkreśla rzecznik.

Pałac Młodzieży zatrudnia ok. 70 osób, z czego znaczną część stanowią nauczyciele. Roczny budżet placówki to ok. 5 mln zł.

Petycja komitetu SOS dla Pałacu Młodzieży dostępna jest tutaj. Wydrukowane i podpisane petycje można też wrzucać do specjalnej urny wystawionej przez Radę Rodziców w budynku Pałacu.

A. Cichy / fot. archiwum PM

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821