Grupa Azoty znów zawiadamia prokuraturę. O co chodzi tym razem?
access_time 2024-09-24 15:02:00
Grupa Azoty złożyła do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa dotyczącego zakazu konkurencji dla kadry managerskiej - podała we wtorkowym komunikacie prasowym Grupa Azoty. W zawiadomieniu jest mowa o podejrzeniu umyślnego sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa wyrządzenia znacznej szkody majątkowej spółce w wysokości blisko 500 tys. zł.

Jak informuje Grupa Azoty, chodzi o ustalone w wyniku audytu nieprawidłowości w procesie zawierania w drugiej połowie 2023 r. zmienionych umów o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy z kluczową kadrą menadżerską (dyrektorami), ze złamaniem wewnętrznych regulacji, ustalonymi nieprawidłowościami w dokumentacji spółki oraz w okolicznościach sugerujących działanie w interesie finansowym samych zainteresowanych, a ze szkodą dla spółki.

Część z tych umów została podpisana po 15 października 2023 roku, tj. czyli w okresie, gdy Grupa Azoty od kilku kwartałów odnotowywała rekordowe poziomy strat netto. Jak wskazano w komunikacie, podpisane umowy miały gwarantować wybranym pracownikom, że w przypadku rozwiązania stosunku pracy, wypłacane będzie im przez 6 miesięcy odszkodowanie w wysokości 100 proc. płacy zasadniczej otrzymywanej przed ustaniem stosunku pracy. Na zawarcie wspomnianych umów wyraził zgodę ówczesny zarząd Grupy Azoty.

- Decyzja o podpisaniu umów o zakazie konkurencji z wybranymi pracownikami w okresie, gdy poziom zadłużenia Grupy zbliżał się do 10 mld zł to smutne podsumowanie tego, co było przedmiotem zainteresowania ówczesnej kadry managerskiej. Zapisy, które zostały przeforsowane w nietransparentnym procesie decyzyjnym miały gwarantować niewypowiadalny charakter tych umów, a co za tym idzie bardzo wysokie odszkodowanie przez 6 miesięcy po ustaniu stosunku pracy. Nie możemy i nie dopuścimy do sytuacji, w której kadra managerska mająca swój udział w doprowadzeniu Grupy Azoty do obecnej sytuacji, będzie wynagradzana bardzo wysokim odszkodowaniem przez 6 miesięcy po ustaniu pracy. Wypowiedzenia umów o zakazie konkurencji trafiły już do wskazanych w zawiadomieniu byłych pracowników - mówi Adam Leszkiewicz, prezes Zarządu Grupy Azoty.

Spółka podkreśla, że umowy zawarte w 2023 roku z wybranymi pracownikami były niezgodne z przepisami oraz regulacjami wewnętrznymi, tj. zmieniały treść dotychczasowych zapisów umów: wydłużały okres zakazu konkurencji z 3 do 6 miesięcy, ale też np. wyeliminowany został zapis stanowiący o prawie Grupy Azoty do odstąpienia od umowy w ciągu 3 miesięcy od dnia rozwiązania umowy o pracę, w szczególności w przypadku ustania przyczyn uzasadniających istnienie konkurencji. Z kolei kara umowna za naruszenie przez pracownika zakazu konkurencji została zmniejszona do wartości 5 tys. zł za każde naruszenie, z dotychczasowej równowartości 3-krotnego wynagrodzenia brutto. Ponadto wprowadzone zostały dodatkowe zapisy o obowiązku zachowania poufności po ustaniu stosunku pracy przez okres 5 lat od rozwiązania stosunku pracy.

W Grupie Kapitałowej trwają obecnie audyty w zakresie funkcjonowania poszczególnych spółek w ostatnich latach. W wyniku tych kontroli spółka złożyła już wcześniej zawiadomienia do prokuratury. Dotyczyły one Polskiej Fundacji Narodowej, umów sponsoringowo-reklamowych oraz byłego prezesa klubu Chemik Police. Grupa Azoty zapowiada, że w najbliższych dniach i tygodniach podobne działania podjęte zostaną również w innych obszarach.

ac / GA

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821