Groźny wypadek na A4 pod Tarnowem. Łoś wtargnął na jezdnię
access_time 2024-09-18 10:33:00Do wypadku doszło we wtorek (17 września) po godzinie 20 na 491 kilometrze autostrady A4 pomiędzy zjazdami Tarnów-Mościce a Tarnów-Centrum.
- Kierowca volkswagena jechał w kierunku Rzeszowa lewym pasem. W pewnym momencie wbiegł mu z lewej strony łoś, który niemalże wskoczył do jego samochodu. Kierowca w tym momencie zbliżał się do wyprzedzania jadącego prawym pasem dostawczaka. W wyniku utraty kontroli na pojazdem uderzył on w tylne lewe naroże peugeota, którego kierowca został wytrącony ze swojego toru ruchu. Passat dachował, natomiast peugeot po obróceniu się wokół pozostał na kołach. Oba pojazdy całkowicie zablokowały oba pasy w kierunku Rzeszowa - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy tarnowskiej policji.
Kierowcy obu samochodów byli trzeźwi. Kierującemu dostawczakiem nic się nie stało, natomiast kierujący volkswagenem z ciężkimi obrażeniami głowy trafił do szpitala. Zwierzę nie przeżyło wypadku.
- Pojazdy zostały usunięte z drogi, a ich dowody rejestracyjne zatrzymane. Passat trafił na parking policyjny, natomiast kierowca peugeota mógł dojechać do swojego miejsca zamieszkania - dodaje rzecznik.
Droga w miejscu wypadku była całkowicie zablokowana do godziny 22.10. Policja kierowała na objazdy.
Zbliża się jesień, a to czas, gdy dzikie zwierzęta wykazują największą aktywność. Szczególnie powinniśmy uważać o zmierzchu i świcie, gdy jelenie, sarny czy dziki spędzają czas na żerowaniu. Wiele zwierząt, w tym łosie, rozpoczyna też gody lub migruje w poszukiwaniu nowego miejsca do życia, nierzadko przemieszczając się przez drogi. Najprostszym sposobem uniknięcia kolizji z dziką zwierzyną jest zachowanie odpowiedniej prędkości, a w razie potrzeby użycie sygnału świetlnego lub dźwiękowego.
A. Cichy / fot. KMP w Tarnowie