Rodzinny festyn "Dzień dobrego Sąsiada" odbędzie się w sobotę, 10 sierpnia na osiedlu Koszyce w Tarnowie. Jedną z atrakcji imprezy ma być konkurs Miss Osiedla Koszyce dla dziewczynek w wieku do 14 lat. Organizator przewidział cztery grupy wiekowe: do 4 lat, do 7 lat, do 10 lat i do 14 lat. Zapowiedź wydarzenia wywołała spore poruszenie i dyskusje w mediach społecznościowych. Głos zabrali także przedstawiciele władz miasta. 

"Jako matka, kobieta i osoba publiczna konkursom piękności dla dzieci mówię stanowcze NIE !!!!" - napisała na swoim facebookowym profilu Małgorzata Mękal, przewodnicząca rady miejskiej w Tarnowie. Wymieniła też i pokrótce opisała kilka powodów, dla których jej zdaniem tego typu konkursy "są złe", wśród nich: nacisk na wygląd zewnętrzny, przedwczesna seksualizacja, presja i stres, stereotypy płciowe, brak równowagi w rozwoju i komercjalizacja dzieciństwa. "Te argumenty podkreślają, że konkursy piękności mogą mieć długotrwałe negatywne skutki na zdrowie psychiczne i fizyczne młodych uczestniczek, a także wpływać na ich postrzeganie siebie i swojego miejsca w społeczeństwie" - podsumowała.

Przewodnicząca rady miejskiej w Tarnowie wraz z prezydentem Tarnowa Jakubem Kwaśnym wystosowała również oficjalne pismo do przewodniczącego Rady Osiedla Koszyce Tadeusza Mazura, który jest pomysłodawcą imprezy z apelem o wycofanie się z organizacji konkursu. Podpisało się pod nim dziewięcioro radnych z klubów NMT, KO i PiS.

Sam zainteresowany nie kryje zaskoczenia całym zamieszaniem. Podkreśla, że wszystkie uczestniczki zabawy zostaną potraktowane równo i wszystkie otrzymają nagrody oraz wyróżnienia. Przypomina też, że identyczny konkurs odbył się sześć lat temu, również podczas festynu na osiedlu Koszyce, i wówczas nikomu to nie przeszkadzało. - Co się od tego czasu zmieniło? - pyta retorycznie.

- Zarzuca mi się, że ja tworzę wykluczenia, że jedno dziecko będzie umalowane, wypudrowane i wygra a drugie nie i przegra, co jest kompletną bzdurą. To jest konkurs, który ma właśnie likwidować bariery i wykluczenia. Nieważne, czy ktoś jest na wózku inwalidzkim, koślawy czy piegowaty, każdy jest piękny. I tutaj też, każde dziecko zostanie wyróżnione, nagrodzone i każde będzie się czuło dowartościowane - mówi Tadeusz Mazur, przewodniczący Rady Osiedla Koszyce. Dodaje, że dziewczynki mają przede wszystkim pochwalić się swoimi umiejętnościami - będą recytować wierszyki, śpiewać piosenki, tańczyć, dobrze się przy tym bawiąc.

Tadeusz Mazur zaznacza, że nie zamierza rezygnować z konkursu pod naciskiem ludzi, którzy nie rozumieją, o co w nim chodzi.

- Rozmawiałem z członkami rady osiedla na ten temat i zdecydowana większość nie ma nic przeciwko temu, patrząc na to, jaką to miało formę sześć lat temu. Teraz będzie podobna forma - powiedział.

Aga Cichy / fot. Pexels