Istniejący od zaledwie czterech lat klub coraz śmielej radzi sobie na pływackich arenach. Tym razem w rolach głównych wystąpiły jednak nie dzieci a dorośli.

- Zgłaszało się do nas coraz więcej rodziców naszych pływaków, a także dorosłych osób spoza klubu, które chciały doskonalić swoje umiejętności. W pewnym momencie stwierdziliśmy więc, że specjalne lekcje i treningi nie wystarczają i wypadałoby nieco sformalizować działalność zakładając sekcję mastersów - wyjaśnia trener UKS Peyomi, Szymon Szwiec.

Po kilku miesiącach w zawodnikach obudził się duch rywalizacji i postanowili sprawdzić swoje umiejętności podczas Pucharu Polski Masters w Świdniku. Weryfikacja wypadła niezwykle okazale, a skromna, trzyosobowa ekipa Peyomi przywiozła z Lubelszczyzny aż osiem medali. Cztery wywalczył trener Peyomi Wojciech Marek („złota” na 50m stylem motylkowym i 50m stylem klasycznym i „srebra” na 50m i 100m stylem dowolnym.

Trzy krążki dołożył trener Szymon Szwiec - dwa „złota” na 50m stylem motylkowym i 50m stylem dowolnym oraz „brąz” na 50m stylem klasycznym.

Powody do zadowolenia miał też absolutny debiutant w stawce, Maciej Orszulak, który w Świdniku zdobył „brąz” na 50m stylem dowolnym.

- Jestem niezwykle dumna obserwując systematyczny rozwój Peyomi. Zaczynaliśmy przecież od akademii pływania, a obecnie działamy w strukturach Polskiego Związku Pływania, dzieciaki przywożą medale z najważniejszych imprez dla swoich grup wiekowych, są członkami kadry wojewódzkiej, a teraz jeszcze możemy cieszyć się i dopingować mastersów. To jest dla nas największa nagroda, gdy udaje się „zarażać” naszą pasją ludzi bez względu na wiek - mówi trenerka Sylwia Szwiec. - Zawsze jest dobry czas na rozpoczęcie przygody z pływaniem. Zapraszamy wszystkich, którzy chcieliby się do nas przyłączyć - dodają trenerzy Peyomi.

Treningi „mastersów” odbywają się w każdą środę na krytej pływalni MDM w Mościcach, początek o godz. 19.45.

pk / fot. UKS Peyomi Tarnów