Dyrektor zakładu karnego odwołany. W tle wstrząsający raport o torturach w tarnowskiej jednostce
access_time 2024-02-22 11:33:00
Płk Maciej Możdżeń nie jest już dyrektorem Zakładu Karnego w Tarnowie. Kilka dni temu Szef Generalnej Służby Więziennej odwołał go ze stanowiska. Przyczyny dymisji nie zostały podane. Sprawa może mieć jednak związek z niedawno opublikowanym raportem Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, w którym odnotowano, że w więzieniu przy ul. Konarskiego mogło dochodzić do przypadków znęcania się nad osadzonymi.

Kilka tygodni temu Krajowy Mechanizm Prewencji Tortur udostępnił raport z wizytacji Zakładu Karnego w Tarnowie. Z dokumentu wynika, że w jednostce mogło dochodzić do przypadków znęcania się nad osadzonymi. Więźniowie informowali, że funkcjonariusze wyciągali ich z celi, prowadzili do pomieszczeń niemonitorowanych i tam bili. Część osadzonych utrzymuje też, że widzieli, jak niektórzy z współwięźniów byli prowadzeni do innego budynku, gdzie również byli bici. Twierdzą, że słyszeli dochodzące zza okien krzyki.

"Osadzony stwierdził, że został zabrany do dyżurki, gdzie rozebrano go do naga, skuto go kajdankami, kazano się odwrócić do ściany i zrobić przysiad („dostałem z kopa, to trwało ok. pół godziny, jak mnie kopano po jądrach. Nie mogłem oddawać moczu przez 6 dni”)" - czytamy w raporcie.

KMPT opisuje również sytuację, w której osadzony miał być przez funkcjonariuszy bity rękami i kopany po głowie, korpusie, rękach i nogach. Pokrzywdzony opowiadał, że miał wykręcane ręce do nienaturalnej pozycji i wybijane palce ze stawów. Według jego relacji poniżano go i grożono mu pobiciem, zgwałceniem pałką służbową oraz zgwałceniem przez współosadzonych. Miał również zostać zmuszony do zjedzenia kartki papieru z opisami niedozwolonych zachowań funkcjonariuszy. Mężczyzna nie został zaopatrzony przez lekarzy i nie miał zapewnionej opieki psychologicznej. Sprawę zgłosił do Prokuratury Rejonowej.

Interwencje w sprawie ustaleń KMPT podjęła Helsińska Fundacja Praw Człowieka, która zwróciła się do dyrektora Generalnego Służby Więziennej o przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego. Skierowała też pismo do Prokuratury Rejonowej w Tarnowie z prośbą o przedstawienie zawiadomień składanych przez osoby pozbawione wolności w Zakładzie Karnym w Tarnowie.

"Z odpowiedzi wynika, że w latach 2018-2023 wpłynęły 82 zawiadomienia, w których przewijał się w szczególności zarzut znęcania się nad osobami pozbawionymi wolności i nadużywania uprawnień przez funkcjonariuszy. W niemal 60 proc. przypadków odmówiono wszczęcia postępowania, w kolejnych 33 proc. umorzono wszczęte wcześniej postępowanie - informuje Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

Z kolei Centralna Służba Więzienna w związku z raportem wszczęła w Zakładzie Karnym w Tarnowie kontrolę, która cały czas trwa. W międzyczasie, kilka dni temu, decyzją szefa Generalnej Służby Więziennej płk Możdżeń został odwołany ze stanowiska dyrektora tarnowskiej jednostki. Powodów nie ujawniono.

- Po otrzymaniu raportu KMPT kierownictwo Służby Więziennej wszczęło drobiazgową kontrolę w Zakładzie Karnym w Tarnowie i dopiero jej ostateczne ustalenia będą podstawą do podejmowania dalszych kroków. Obecnie funkcję dyrektora jednostki pełni zastępca - mówi ppor. Tomasz Liszka, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Tarnowie.

Płk. Maciej Możdżeń pełnił funkcję dyrektora Zakładu Karnego w Tarnowie od marca 2020 roku. Wcześniej pracował m.in. w Zakładzie Karnym w Nowym Wiśniczu i w Okręgowym Inspektoracie Służby Więziennej w Krakowie.

A. Cichy / fot. ZK w Tarnowie

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821