20 lutego zapowiadany jest kolejny ogólnopolski protest rolników. Tym razem ciągniki pojawią się nie tylko na głównych drogach, ale też zablokują wszystkie cztery przejścia graniczne Polski z Ukrainą oraz węzły komunikacyjne i drogi dojazdowe do przeładunkowych stacji kolejowych i portów morskich.

Celem protestujących jest wywarcie presji na polski rząd i Komisję Europejską w kwestii zmiany podejścia do niekontrolowanego napływu produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Rolnicy domagają się również zmiany strategii Zielonego Ładu, która w obecnym kształcie prowadzi do ograniczenia produkcji rolnej w Europie.

Strajk obejmie również Tarnów i okolice. Protestujący o godz. 8 wyruszą z parkingu przy cmentarzu w Lisiej Górze. Następnie kolumna około 50 pojazdów - zarówno ciągników rolniczych, jak i samochodów osobowych - wjedzie na drogę 73 i pojedzie do Tarnowa przez Brzozówkę. Trasa przejazdu obejmuje ulice: Jana Pawła II, Błonie, Spokojną, Elektryczną, ks. kardynała Wyszyńskiego, Czystą, Kwiatkowskiego i Witosa. W Kępie Bogumiłowickiej planowana jest blokada ronda, która ma potrwać cztery godziny. Po tym czasie protestujący mają wrócić do Lisiej Góry, korzystając z tej samej trasy przejazdu.

"Występujemy z apelem do całego społeczeństwa RP o wsparcie protestujących rolników związku NSZZ RI Solidarność, bo nasze działania mają tylko jeden cel: zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe kraju poprzez zapewnienie społeczeństwu zdrowej i najwyższej jakości polskiej żywności"- czytamy w komunikacie NSZZ RI „Solidarność”.

Protest ma potrwać do godziny 18.

ac / fot. archiwum