Menedżer starówki, jarmarki, święta ulic i powrót koncertów sylwestrowych na rynku. "Będzie się działo" - obiecuje Jakub Kwaśny
access_time 2024-02-16 11:16:00Jakub Kwaśny i Nasze Miasto Tarnów kontynuują prezentację swojego programu wyborczego. Tym razem zapowiadają działania, które miałyby przyczynić się do kulturalnego i sportowego ożywienia miasta. Wśród propozycji jest m.in. powołanie funkcji menedżera starówki, który byłby wyłaniany w ramach otwartego konkursu ofert dla organizacji pozarządowych. Do jego zadań należałoby przede wszystkim koordynowanie wydarzeń organizowanych na starym mieście i współpraca z instytucjami kultury.
- Taki konkurs będziemy chcieli ogłosić i liczymy na kreatywność organizacji pozarządowych z Tarnowa. Czasami jest tak, że my pewnych rzeczy nie dostrzegamy - mówię tutaj o sobie, ale też o pracownikach urzędu - pewnych potrzeb, które uwidaczniają się np. w zakresie inwestycji w budżecie obywatelskim. Przedstawiciel organizacji pozarządowej będzie mógł w pewnym sensie wymuszać na nas pewne koncepcje, bo o to tu chodzi, żeby nie było tej podległości. Czasami te pomysły mogą być bardzo odjechane, kreatywne i tego nie należy się bać. Ja myślę, że jak będzie to osoba z organizacji pozarządowej to te kreatywne pomysły będą się pojawiać a my będziemy się z nimi mierzyć - mówił Jakub Kwaśny.
NMT zapowiada też organizację imprez, które mają służyć spotkaniom i integracji mieszkańców.
- Będziemy chcieć integrować społeczeństwo, czyli nic bez seniorów i nic bez młodzieży. Wspólnie z radami osiedli będziemy proponować świętowanie ulic. Chcemy świętować "dzień ulicy Krakowskiej", "dzień ulicy Lwowskiej" i "dzień ulicy Westerplatte". Jeżeli chodzi o ulicę Krakowską, będziemy proponować przemarsz ulicą, a później krótki koncert, ul Westerplatte - przemarsz przez osiedle, a później piknik dla uczestników. Tarnów trzeba ożywić - powiedział radny Tadeusz Rzepecki.
- Miasto żyje i miasto powinno żyć. To, z czym się bardzo często spotykamy, to zarzuty, że nic się nie dzieje, że nie ma powodów żeby przyjść na rynek. Cierpią również restauratorzy i osoby prowadzące tutaj biznesy, wskazując na potrzeby chociażby ustawienia stałej sceny na rynku w okresie letnim i koncertów. To nie muszą być koncerty wielkich gwiazd, które będą kosztowały setki tysięcy złotych. Mamy wiele wspaniałych artystów i zespołów, chociażby Sad Smiles, które grały na ostatnich juwenaliach - zauważył Jakub Kwaśny.
Polityk obiecał również powrót do sylwestrowych koncertów na rynku i doroczne jarmarki świąteczne.
- Chcę z tego miejsca wygłosić zobowiązanie, że będziemy 2025 rok witać na płycie rynku z koncertem tarnowskich zespołów. To jest zobowiązanie, które chcę aby wybrzmiało - zadeklarował Kwaśny. - Jeżeli chcemy ściągnąć do Tarnowa ludzi, również turystów to musi się dziać. Z tego miejsca państwu obiecuję, że będzie się działo - dodał.
A. Cichy / fot. T. Schenk