O śmierci redakcyjnego kolegi poinformował w mediach społecznościowych Ilustrowany Kurier Codzienny. Zygmunt Szych pracował m.in. w redakcjach "Gazety Krakowskiej", "Dziennika Polskiego", "Temi" i "Nowego Tygodnika Bez Cenzury". W ostatnich latach publikował w magazynie "Tarnow.in" oraz na portalu IKC. Był autorem m.in. stałych felietonów autorskich z cyklu "Szachowanie Szychem", które ukazywały się od wczesnych lat 80. ubiegłego wieku.

Szych był nie tylko dziennikarzem i redaktorem, ale również zapalonym ornitologiem - od ponad 40 lat z pasją obserwował ptaki, zgłębiał wiedzę na ich temat i pisał o ich zwyczajach. Opublikował też kilkanaście książek, głównie reportażowych (m.in. "Sowieci do domu! Relacja z bazy wojskowej w Żdżarach", "Guzdek kat Powiśla"), za które zdobywał nagrody i wyróżnienia w ogólnopolskich konkursach na reportaż.

Zygmunt Szych odegrał też kluczową rolę w promowaniu hasła "Tarnów – Polski Biegun Ciepła". To on przed laty ustalił, że najcieplejszym miejscem w Tarnowie jest wzgórze, na którym wznosi się pałac Sanguszków i to miedzy innymi z jego inicjatywy, kilkadziesiąt lat temu przy al. Tarnowskich, w miejscu gdzie przecinają się 21. południk z 50. równoleżnikiem, ustawiono "Pielgrzyma" - ogromny granitowy głaz polodowcowy, który symbolizuje najcieplejsze miejsce w kraju. Jednym z pomysłów Szycha było też wręczanie turystom odwiedzającym miasto certyfikatów zaświadczających o zdobyciu polskiego bieguna ciepła. Propozycja niestety nie doczekała się realizacji. Furorę zrobiło natomiast inne nawiązanie do kapitalnego hasła - „ciepło z Tarnowa” – plastikowa poduszeczka z roztworem, który rozgrzewa się po przełamaniu zatopionej w nim blaszki.

Pogrzeb Zygmunta Szycha odbędzie się w czwartek, 18 marca o godzinie 12 na cmentarzu komunalnym w Klikowej.

Fot. A. Gawle / archiwum IKC