W autobusach MPK za bilet można już płacić kartą
access_time 2020-09-01 12:00:00Specjalne kasowniki przystosowane do obsługi zbliżeniowej karty płatniczej, zostały zamontowane w całym tarnowskim taborze, czyli w 95 autobusach.
– Nowe kasowniki zamontowane są w centralnej części pojazdu, tak aby łatwo było je znaleźć. W tym celu na szybach koło środkowego wejścia zrobiliśmy specjalne, duże oznaczenia. Oprócz tego co kilka minut będą odtwarzane komunikaty zachęcające do korzystania z nowej formy płatności. Warto dodać, że będą to dodatkowe, trzecie lub czwarte w zależności od wielkości pojazdu, kasowniki w autobusie – mówi prezes MPK, Jerzy Wiatr.
Nowe kasowniki wyposażone są w siedmiocalowy ekran LCD oraz oprogramowanie, które jest w pełni kompatybilne z już funkcjonującym w MPK. Operacja zakupu biletu jest prosta i przejrzysta. Na ekranie startowym kasownika będzie można dokonać wyboru biletu: bilet normalny, bilet ulgowy, zakup wielu biletów. Następnie należy wybrać interesującą nas opcję po czym zbliżyć kartę płatniczą lub smartfon posiadający skojarzoną kartę i poczekać na akceptację transakcji. Należy pamiętać, że nowe kasowniki obsługiwać będą tylko wariant zbliżeniowy.
Po zakupie biletu pasażer nie otrzyma żadnego wydruku, jest to ustawowa regulacja dotycząca płatności za usługi transportowe i parkingowe. Sprawdzanie biletów odbywać będzie się za pomocą specjalnych urządzeń, dzięki którym kontroler po przyłożeniu karty kredytowej lub smartfona otrzyma informację o dokonaniu zakupu i czasie transakcji. - Jest to o tyle ważne, że bilet jednorazowy jest u nas równocześnie biletem na pół godziny na kilka linii, więc w tym wypadku musimy pamiętać godzinę skanowania, która wyświetlana jest na kasowniku – wyjaśnia Jerzy Wiatr, który przekonuje również, że operacja kontroli jest całkowicie bezpieczna, a numer karty na żadnym etapie nie będzie dostępny dla osób trzecich, w tym dla MPK i ZDiK.
Początkowo za pomocą karty będzie można kupić bilety jednorazowe, zwykłe lub ulgowe. Kasowniki są jednak technologicznie przystosowane do obsługi płatności za bilety przystankowe, czasowe i przesiadkowe. – Ten zaawansowany etap zostanie wdrożony po kilku miesiącach. Nie mogę powiedzieć dokładnie kiedy, bo musimy najpierw to wszystko wdrożyć i przetestować, poza tym wiąże się to z dokupieniem dodatkowego oprogramowania. Mam jednak nadzieję, że będzie to 6-9 miesięcy. To bardzo skomplikowany system korzystający ze specjalnej chmury obliczeniowej, ale już dzisiaj wiemy, że potrafimy to zrobić – twierdzi Jerzy Wiatr.
Koszt zakupu kasowników, ich montażu oraz zmiany oprogramowania wyniósł 650 tysięcy złotych i sfinansowany został ze środków własnych Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. MPK przeznaczyło również 60 tysięcy złotych na zakup urządzeń sprawdzających.
Fot. źródło MPK