"Polskie pejzaże" Józefa Mularczyka od dziś w Muzeum Okręgowym
access_time 2018-01-29 08:33:00Józef Mularczyk urodził się 14 lipca 1916 roku w Witkowicach na Morawach. Po przenosinach rodziny do Tarnowa, uczęszczał do Gimnazjum im. Kazimierza Brodzińskiego, gdzie wspólnie z kolegą szkolnym Tadeuszem Kantorem wykonywał dekoracje teatralne. W latach 1934-1939 studiował na Wydziale Malarstwa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowniach Władysława Jarockiego i Fryderyka Pautscha.
W czasie studiów związał się z grupą twórczą – „Bractwem Zielonej Szpilki”, którego współorganizatorem był Alojzy Majcher, biorąc udział w jej licznych wystawach zbiorowych, m.in. w Kaliszu, Częstochowie, Krakowie.
Po II wojnie światowej zamieszkał w Lęborku, gdzie założył szkołę muzyczną, którą kierował przez trzy lata. Dzięki niemu powstało tam również ognisko artystyczne. Jako utalentowany skrzypek (ukończył dwa lata konserwatorium) w latach 1954-1955 sporo koncertował. Projektował także scenografie dla lęborskiego Teatru Polskiego, między innymi do „Jeńców” Lucjana Rydla. Był animatorem życia kulturalnego, jako powiatowy referent kultury i sztuki przy pełnomocniku RP w Lęborku, opiekował się lęborskim muzeum, szczególnie eksponatami.
W 1955 roku przeniósł się do Zakopanego, gdzie przez szereg lat był nauczycielem w Państwowym Technikum Sztuk Plastycznych oraz Liceum Ogólnokształcącym. Zajmował się także budową instrumentów muzycznych, projektowaniem mebli artystycznych i rzeźbą. Wraz ze swoimi uczniami wykonywał dekoracje teatralne dla teatru im. H. Modrzejewskiej. Zafascynowany pięknem Tatr powrócił także do uprawiania malarstwa.
W roku 1974 zamieszkał na stałe w Bochni. Zajmował się przede wszystkim malarstwem, szczególnie bliskie mu były krajobrazy tatrzańskie, które pozostały do końca życia Jego pasją. Malował także widoki na puszczę niepołomicką, dolinę nadwiślańską i Pogórze, dużo obrazów o tematyce związanej z Bochnią i okolicami. Natchnienia szukał w małych miejscowościach takich jak m.in.: Zakliczyn, Nowy Wiśnicz, Kalwaria Zebrzydowska.
W ciągu całego życia namalował kilka tysięcy obrazów. Najczęściej w swoich pracach poruszał temat tatrzańskich gór, które zauroczyły go swoim pięknem, surowością, kolorem i grozą. Pokazywał w nich urokliwe miejsca, znikające szałasy pasterskie, groźne górskie strumienie, codzienne zwyczaje ludzi gór.
Malował cykle obrazów o tematyce morskiej, krajobrazy i martwe natury, oraz architekturę i obrazy pokazujące najbliższe otoczenie. Na wielu jego pracach możemy oglądać miejsca, których już dzisiaj nie ma lub zostały całkowicie zmienione przez postęp cywilizacyjny.
Malował najczęściej w plenerze, bardzo ekspresyjnie, zdecydowanymi pociągnięciami pędzla, stosując barwną, często kontrastową kolorystykę i zróżnicowany światłocień co powodowało że jego prace wiernie oddają nastrój panujący w chwili gdy powstawały.
Organizował wystawy indywidualne m.in. w Bochni, Krakowie, Zakopanem, Nowym Sączu, Piwnicznej i uczestniczył w zbiorowych. Jego prace znajdują się w zbiorach prywatnych, muzeach i instytucjach w Polsce i za granicą, m.in. w Stanach Zjednoczonych, Australii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Austrii i Indiach.