Ruszyła zbiórka podpisów pod projektem "Ratujmy kobiety"
access_time 2017-08-29 06:23:00Koordynatorką Komitetu Ratujmy Kobiety na Tarnów jest Monika Bujak. -Projekt ustawy, pod którym już rozpoczęliśmy zbieranie podpisów, zawiera sześć głównych punktów:
- zakłada możliwość przerywania ciąży do 12 tygodnia bez konieczności podawania przyczyny – oznacza to liberalizację obecnej ustawy antyaborcyjnej
- dotyczy wprowadzenia do polskich szkół rzetelnej edukacji seksualnej opartej na nauce i wiedzy medycznej
- domaga się wprowadzenia możliwości badań prenatalnych w każdym stadium ciąży
- gwarantuje dostęp do refundowanej nowoczesnej antykoncepcji
- reguluje zasady prowadzenia kampanii i eksponowania materiałów promocyjnych, które zawierają drastyczne treści, ograniczając je w okolicach szkół, przedszkoli i ośrodków zdrowia
- wprowadza zasadę powszechnej jawności nazwisk lekarzy, którzy korzystają z prawa do odmowy udzielania świadczeń zdrowotnych związanych z przerywaniem ciąży, tzw. klauzuli sumienia.
W regionie tarnowskim do inicjatywy przyłączyły się inne ugrupowania, m.in. SLD i Partia Razem. - Przygotowując projekt ustawy „Ratujmy kobiety” mieliśmy jeden cel. Chcemy, aby kobiety w Polsce czuły się bezpiecznie. Aby to one, a nie politycy czy księża decydowały o sobie, swojej wolności i swoich ciałach - przekonują.
- Jestem tutaj nie tylko dla siebie. Jestem tutaj bo boję się o los mojej córki i jej koleżanek. Boję się, że w razie najgorszych zdarzeń jakie mogą się im przydarzyć -- na przykład gwałtu, zagrożeniu życia w czasie ciąży....nie będą miały wyboru, bo rządzący zdecydują za nie, co mają robić. Nie chcę, by moja córka żyła w opresyjnym państwie, gdzie podstawowe wolności zarezerwowane są tylko dla uprzywilejowanych i bardzo bogatych.
Nie chcę żyć w państwie gdzie europejskie standardy i rozwiązania cywilizacyjne oraz prawo przyjazne kobietom, między innymi takie jak prawo do nowoczesnych środków antykoncepcyjnych, do edukacji seksualnej w szkołach, do dobrej jakości opieki okołoporodowej nie będą tylko pobożnym życzeniem, ale normą sprawdzoną we wszystkich cywilizowanych krajach. Kobiety nie mogą być kartą przetargową w politycznych przepychankach.
Projekt „Ratujmy kobiety“ to nie tylko walka o prawo do przerywania ciąży. To kompleksowy i równościowy projekt mający na celu zwiększenie poczucia bezpieczeństwa dla kobiet i ich rodzin. Przerwanie ciąży to zapewne bardzo trudna decyzja, ale powinna należeć tylko i wyłącznie do kobiety. Z wielu badań opinii publicznej wynika, że poparcie dla ucywilizowania prawa aborcyjnego w Polsce stale rośnie. Dziś mamy jeden z najbardziej barbarzyńskich i antykobiecych przepisów w całej Europie a rządzący chcą go jeszcze bardziej zaostrzyć. To niehumanitarne i drakońskie posunięcie - niegodne dla europejskiego państwa.
Jako Partia Razem wierzymy, że zapoczątkowany Czarnym Protestem zryw kobiet i nie tylko kobiet nie był jednostkowym impulsem, ale szerokim działaniem, za którym ostatecznie pójdą działania poprawiające bezpieczeństwo kobiet. Ratując kobiety ratujemy demokrację.
Zachęcamy wszystkich bardzo serdecznie do poparcia inicjatywy i pomocy w zbiórce podpisów. Listy można wydrukować ze strony, którą dziś tutaj udostępniamy, by zebrać jak największe poparcie dla zahamowania nowej barbarzyńskiej ustawy, mającej na celu zaostrzenie i tak już bardzo restrykcyjnej ustawy antyaborcyjnej. Zachęcamy i dziękujemy za poparcie - mówi Ewa Kwiecień, z tarnowskiego okręgu Partii Razem.
- SLD w ramach porozumienia komitetu referendalnego "Ratujmy Kobiety 2017" z dnia 31.07.2017 r, zajmuje się wraz z innymi podmiotami zbieraniem podpisów pod projektem ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie. Od zawsze sprawy ujęte w projekcie tej ustawy były jednym z priorytetów SLD. Dlatego też powstała platforma programowa partii o nazwie "Forum Równych Szans i Praw Kobiet".
Jako partia postępowa, chcemy aby państwo realizowało europejskie standardy w zakresie opieki zdrowotnej kobiet, badań prenatalnych, dostępności do antykoncepcji itp. Przede wszystkim, aby kobieta decydowała o swoim ciele i nie była sprowadzona do roli inkubatora. Wszystkie punkty zawarte w projekcie w/w ustawy są zgodne z programem nowoczesnej europejskiej lewicy.
Od dwóch lat Polska pod rządami PiS powoli staje się skansenem Europy i stacza się w odmęty Średniowiecza. Dlatego też SLD w Tarnowie czynnie włączyło się w akcję zbierania podpisów i promowania tej ustawy - mówi Wiesław Bart, członek tarnowskiego okręgu SLD.
Podpisy pod projektem ustawy zbierane są na terenie całego kraju. W Tarnowie prawie co wieczór można się podpisać u naszych wolontariuszy krążących po ul. Wałowej, Placu Sobieskiego i ul. Krakowskiej, a także stacjonarnie:
- Cafe Tramwaj na Pl. Sobieskiego
- Misz Masz cafe & bistro, ul. Wałowa 36
O konkretnych datach i godzinach tarnowskich zbiórek można się dowiedzieć ze strony ratujmykobiety.org.pl oraz z informacji na Facebooku „Ratujmy Kobiety 2017 – zbieramy podpisy w Tarnowie”.