Trwa remont zabytkowego dworku w Radlnej. Pierwszy etap zakończony
access_time 2025-12-19 13:44:00
W ramach pierwszego etapu wykonano prace związane z odgrzybianiem i odwodnieniem budynku. Ponadto odtworzono więźbę i pokrycie dachowe, rynny i rury spustowe oraz rozebrano zdegradowany strop.
- Zadanie zostało już odebrane przez przedstawicieli Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Krakowie, zatem pierwszy etap renowacji tego wyjątkowego miejsca za nami - mówi wójt gminy Tarnów Grzegorz Kozioł.
Gmina planuje teraz odtworzenie stropu, prace przy fundamentach, osuszeniu budynku oraz wymianie stolarki okiennej i drzwiowej wraz z wszystkimi niezbędnymi instalacjami wewnętrznymi i piecem do ogrzewania. Samorząd złożył już wnioski o dofinansowanie tych zadań do Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i Województwa Małopolskiego.
Gmina Tarnów została właścicielem dworu w Radlnej we wrześniu 2022 r. Władze samorządu odkupiły budynek wraz z ponadhektarową działką od Związku Męskiej Młodzieży Przemysłowej i Rzemieślniczej w Krakowie po okazyjnej cenie 150 tys. zł. Dwór pochodzi z drugiej połowy XIX wieku i wizualnie odwołuje się do tradycji włoskiej willi renesansowej. Niegdyś należał do książęcej rodziny Sanguszów; po wojnie Sanguszko przepisał go jednak na własność należącego do jezuitów Związku Męskiej Młodzieży Przemysłowej i Rzemieślniczej p.w. św. Stanisława Kostki w Krakowie. Jeszcze przed II wojną światową w folwarku prowadzona była hodowla zarodowa świń. We wrześniu 1939 roku przez krótki czas stacjonowało tam dowództwo 24 dywizji piechoty Wojska Polskiego, a później znajdował się tam niemiecki obóz pracy przymusowej. Po wojnie folwark znacjonalizowano i utworzono w nim PGR z biurami spółdzielni rolniczej oraz mieszkaniami dla pracowników. Przez wiele lat obiekt był nieużytkowany i popadał w postępującą ruinę. Teraz samorząd chce przywrócić go do świetności. - To piękny budynek, który ma ogromny potencjał, by po renowacji stanowić dumę gminy Tarnów - podkreśla wójt Grzegorz Kozioł.
Całkowity koszt rewitalizacji dworku może sięgnąć nawet 10 mln zł.
A. Cichy / fot. archiwum gminy Tarnów