Policjanci Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie po kilkumiesięcznej pracy operacyjnej wytypowali i zatrzymali działających w Bochni dilerów narkotykowych. Jak ustalono członkowie przestępczej grupy wynajęli dwa garaże przy ul. Pileckiego w Bochni. Jeden z nich służył za biuro, w którym praktycznie cały czas dyżurowała osoba zajmująca się obsługą klientów.

"Osoby zainteresowane kupnem narkotyków przychodziły do „biura”, składały zamówienie na określony rodzaj zabronionych substancji lub środków i dokonywały rozliczenia finansowego. Następnie obsługa realizowała zamówienie. Polegało to przyniesieniu z drugiego magazynu zamówionego towaru. Jeśli natomiast klient był zaufany i sprawdzony  ktoś z obsługi szedł z nim do drugiego wynajmowanego garażu, który stanowił magazyn dla zabronionych środków odurzających i substancji psychotropowych. W magazynie wydawano określoną ilości zamówionego narkotyku klientowi" - opisuje Małopolska Policja.

Według śledczych pomysł z wynajmowaniem dwóch garaży miał zapewnić bezpieczeństwo działalności przestępczej. "Biuro" skupiało na sobie uwagę osób postronnych korzystających z tego kompleksu garażowego i jednocześnie pozwalało na stałą obserwację i kontrolę znajdującego się obok magazynu. Dilerzy prowadzili swoją działalność od kilkunastu miesięcy.

W połowie czerwca policjanci zatrzymali czterech mężczyzn w trakcie dokonywania transakcji narkotykowej. Dwóch z zatrzymanych to członkowie grupy zajmującej się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających, pozostałych dwóch to klienci. W trakcie przeszukania magazynu funkcjonariusze zabezpieczyli prawie kilogram marihuany, duże ilości amfetaminy, mefedronu oraz  tabletki MDMA a także tabletki ecstasy.

Dwóch mężczyzn uczestniczących w procederze usłyszało zarzuty wprowadzania do obrotu znacznych ilości środków odurzających. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Z kolei dwóm klientom przedstawiono zarzuty posiadania narkotyków, za co grozi im do 3 lat pozbawienia wolności.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Wydział dw. z Przestępczością Narkotykową KWP w Krakowie pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

AC / fot. Małopolska Policja