Tylko jeden punkt siatkarzy Barkomu w meczu ze Skrą
access_time 2025-02-24 22:50:00
Pierwszy set był bardzo wyrównany, a zespoły grały punkt za punkt. W końcówce Rune Fasteland zaliczył punktowy blok, w ataku zapunktował Wasyl Tupczij i lwowianie wygrali tego seta 25:23 obejmując prowadzenie w meczu.
Siatkarze Barkomu rozpoczęli drugą partię od niewielkiego prowadzenia (7:4). Dobrze funkcjonowała zagrywka i bełchatowianie mieli problemy z odrobieniem strat. Przy stanie 17:13 lwowianie zanotowali przestój. Goście doprowadzili do remisu (19:19), zapisali kilka dobrych bloków na swoim koncie i wygrali tego seta 25:21.
Początek trzeciej odsłony znów należał do gospodarzy, którzy objęli prowadzenie 5:2. Goście zmniejszyli straty, ale po skutecznych atakach świetnie dysponowanego Pope Barkom powiększył przewagę. Set zakończył się zwycięstwem gospodarzy 25:23, którzy już w tym momencie dopisali co najmniej jeden punkt do ligowej tabeli.
W kolejnej partii Skra objęła prowadzenie 8:4 i utrzymywała je do połowy seta. Lwowianie odrabiali straty i w końcówce doprowadzili do remisu 20:20. Ostatnie słowo należało jednak do bełchatowian, którzy wygrali te odsłonę 25:23 i ponownie doprowadzili do remisu w całym spotkaniu. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break.
W piątym secie wyraźnie przeważali goście, którzy kontrolowali przebieg gry. Wygrywając tego seta 15:11 zwyciężyli w całym spotkaniu 3:2 i dopisali dwa punkty do swojego dorobku. Znajdujący się w strefie spadkowej gospodarze musieli zadowolić się jednym oczkiem.
MVP: Bartłomiej Lemański
Barkom Każany Lwów – PGE GiEK Skra Bełchatów 2:3(25:23, 21:25, 25:23, 23:25, 11:15)
Składy zespołów:
Barkom: Kowalow (13), Tupczij (24), Fasteland (12), Rogożyn (2), Pope (27), Petrows (4), Pampuszko (libero) oraz Tammearu, Cmokało
Skra: Lemański (16), Kujundzić (15), Esmaeilnezhad(19), Łomacz, Wiśniewski (11), Perić (17), Marek (libero) oraz Nowak (1), Buszek, Parapunow.
T. Schenk