Sąd zajmuje się głośną sprawą samorządowców z powiatu tarnowskiego. Obrońcy chcieli umorzenia
access_time 2024-11-14 11:55:00W środę, 13 listopada w Sądzie Okręgowym w Tarnowie odbyło się posiedzenie organizacyjne w sprawie przejęcia przez gminę Szerzyny majątku podopiecznego DPS w Nowodworzu. Oskarżeniem objęto pięć osób - Romana Łucarza, byłego starostę tarnowskiego, a obecnie wicestarostę, Annę Górską - dyrektorkę Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, Grzegorza Gotfryda - wójta gminy Szerzyny, Stefana Sz. - pracownika Urzędu Gminy Szerzyny oraz Wojciecha W. - notariusza.
- Sąd wyznaczył trzy terminy rozprawy na 10, 13 i 17 stycznia. Złożony był również przez obrońców wniosek o umorzenie postępowania na tym etapie, ale sąd postanowił go nie uwzględnić, uznając że jest potrzeba skierowania sprawy na rozprawę główną i aby ją merytorycznie rozstrzygnąć trzeba przeprowadzić postępowanie dowodowe - mówi sędzia Małgorzata Stanisławczyk-Karpiel, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie. Postanowienie sądu nie jest prawomocne.
Sprawa sięga lat 2020-2021 i dotyczy nieodpłatnego nabycia przez gminę Szerzyny działki wraz z nieruchomością od podopiecznego na stałe przebywającego w Domu Pomocy Społecznej w Nowodworzu. Zdaniem śledczych nieporadny życiowo, chory podopieczny DPS działał bez rozeznania i nie zdawał sobie sprawy z tego, co robi.
Obecnemu wicestaroście tarnowskiemu Romanowi Łucarzowi prokuratura zarzuciła przekroczenie uprawnień i oszustwo. Łucarz jako jedyny z podejrzanych trafił do aresztu, gdzie spędził miesiąc. Dyrektorkę PCPR Annę Górską oskarżono o utrudnienie śledztwa i nadużycie uprawnień. Według prokuratury pomogła ona staroście uniknąć odpowiedzialności karnej za zarzucone mu przestępstwo. Wójtowi Grzegorzowi Gotfrydowi ogłoszono zarzut przekroczenia uprawnień i oszustwa, natomiast notariuszowi i pracownikowi urzędu gminy - przekroczenie uprawnień i pomocnictwo w popełnieniu przestępstwa.
Dyrektorce Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie grozi do 5 lat więzienia, pozostałym urzędnikom do 10 lat pozbawienia wolności.
A. Cichy / fot. archiwum