Jak informuje tarnowska policja, śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte na podstawie zawiadomienia jednej z pokrzywdzonych firm, dotyczącego niewywiązania się z zapłaty za wykonaną usługę budowy obiektów handlowych. Kilkumiesięczne wielowątkowe dochodzenie wykazało, że podejrzany ma na koncie dużo więcej przestępstw gospodarczych. Nieuczciwy biznesmen w latach od 2018 do 2020 roku oszukał kilkanaście firm z całej Polski. Straty jakie powstały w wyniku jego przestępczej działalności sięgnęły kwoty blisko 6 milionów złotych.

- Jego malwersacje finansowe polegały na wyprowadzaniu ze spółki pieniędzy m.in. poprzez zawieranie umów na wykonanie usług budowlanych, za które nie miał zamiaru płacić. Z zarządzanej przez niego spółki wyprowadzał składniki majątkowe, a finalnie dokonał jej sprzedaży tzw. „słupom”, m.in. osobom bezdomnym, jednak w dalszym ciągu miał wpływ na jej kierowanie. Takich decyzji podął kilka, a działania te miały na celu jedynie uchronienie się od odpowiedzialności karnej - przekazał asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

50-latek słyszał 48 zarzutów dotyczących oszustw, przywłaszczeń, niegospodarności i działania na szkodę wierzycieli. Mężczyzna został doprowadzony do tarnowskiej prokuratury, która przychyliła się do wniosku policjantów i wystąpiła do sądu o środek izolacyjny. Ten po analizie przedstawionego materiału dowodowego zastosował wobec podejrzanego areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy.

Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Miejskiej Policji pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Policja zajęła mienie podejrzanego w wysokości wyrządzonych strat, a także na poczet ewentualnej kary grzywny, środków kompensacyjnych oraz kosztów postępowania.

A. Cichy / fot. Policja