Zbigniew Ziobro w Tarnowie. Szef resortu sprawiedliwości poparł kandydaturę Piotra Saka w wyborach do Sejmu
access_time 2023-09-26 14:58:00
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przyjechał we wtorek (26 września) do Tarnowa, aby udzielić poparcia Piotrowi Sakowi, który w wyborach parlamentarnych kandyduje do Sejmu RP z 5. miejsca na liście Zjednoczonej Prawicy w okręgu nr 15.

- Zawsze z sentymentem i przyjemnością wracam do Tarnowa. Tym bardziej, że z reguły mogę tu też spotkać i wspierać pana mecenasa i posła Piotra Saka, człowieka jakże doświadczonego w działalności publicznej, wieloletniego samorządowca, parlamentarzystę i znakomitego prawnika, bardzo zaangażowanego na rzecz ziemi tarnowskiej, niezwykle skutecznego i wiercącego dziurę w brzuchu zawsze jak jest coś ważnego do załatwienia dla mieszkańców Tarnowa. Można powiedzieć, że żyć nie daje, ale sprawy załatwia, i to jest ważne - mówił Zbigniew Ziobro podczas briefingu prasowego na tarnowskim Rynku.

- Przy okazji jest to wybitny prawnik, który jest niezwykle potrzebny jako adwokat w polskim Sejmie. Jego doświadczenie legislacyjne ma ogromne znaczenie dla tworzenia dobrego prawa, choćby np. ustawy o lichwie, którą udało nam się przeprowadzić i tym samym wprowadzić cywilizację europejską, bo wcześniej to były jakieś azjatyckie zasady, które wprowadził Donald Tusk, to było eldorado dla rozmaitych mafii lichwiarskich. Dziś to się zmieniło - dodał.

W Tarnowie powstanie Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej

Poseł Piotr Sak przypomniał o inicjatywach i inwestycjach, które w ostatnim czasie zostały zrealizowane, również dzięki jego staraniom. Wśród nich wymienił: przywrócenie wydziału gospodarczego w Sądzie Okręgowym w Tarnowie oraz Sekcji Upadłości i Restrukturyzacji w Sądzie Rejonowym, rozbudowę zakładu karnego za ponad 30 mln zł, budowę nowej siedziby Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Wieliczce za ponad 120 mln zł oraz utworzenie w Tarnowie kuratorskiego ośrodka pracy z młodzieżą.

- Dodatkowo już w tym tygodniu powstanie nowa instytucja - Inspektorat Wewnętrzny Służby Więziennej w Tarnowie, a walczyliśmy o to z Kielcami, Krakowem i Rzeszowem i ostatecznie udało się zlokalizować tę instytucje na naszym podwórku. Troszczę się o sprawy tarnowskie tak samo, jak troszczę i troszczyłem się o pracę na rzecz mieszkańców. Z pomocy mojego biura poselskiego skorzystały tysiące osób. To tysiące udzielonych bezpłatnych porad prawnych oraz ponad półtora tysiąca interwencji. W tym duchu zamierzam dalej realizować swoją misję i posługę poselską - przekonywał.

"Nawrót Tuska jest jak remisja Tuska"

Piotr Sak w swojej wypowiedzi nawiązał też do słów Donalda Tuska, który w minioną niedzielę na wiecu wyborczym w Mińsku Mazowieckim ogłosił, że "przejmuje hasło PiS: Bezpieczna przyszłość Polaków".

- Mamy czas wyborów, czas decyzji, ale też czas podsumowań. To dobry czas, żeby ocenić przeszłość, bo dzisiaj widzimy, że Donald Tusk stara się w sposób cyrkowy zawłaszczyć hasło Prawa i Sprawiedliwości "Bezpieczna przyszłość Polaków" i pokazywać, że to on dbał o bezpieczeństwo. Żeby można było mówić o przyszłości, to nie możemy zapomnieć o przeszłości, a jeżeli chodzi o bezpieczeństwo mamy triadę trzech elementów - bezpieczeństwo militarne, bezpieczeństwo energetyczne i bezpieczeństwo wewnętrzne. I przez ten pryzmat porównajmy sobie, jak to wyglądało za czasów rządów Platformy Obywatelskiej, a jak to wygląda obecnie, za czasów Zjednoczonej Prawicy - mówił Piotr Sak.

Jak zaznaczył, w kontekście bezpieczeństwa Platforma Obywatelska w swojej ofercie miała demilitaryzację Polski. - Opuszczono plan obrony, który był tak naprawdę planem kapitulacji całej Polski wschodniej, likwidowano jednostki wojskowe - ponad 620 jednostek, zmniejszono liczbę armii, a najlepszym podsumowaniem jest to, że koszary ochraniały firmy ochroniarskie. Taka była inwestycja w bezpieczeństwo za czasów Donalda Tuska - zaznaczył. - Tymczasem Zjednoczona Prawica postanowiła w bezprecedensowy sposób zmienić polską armię, wzmocnić potencjał obrony, prawie 4 proc. PKB będzie wydatkowane na cele obronne, dodatkowo prawie 600 miliardów zł inwestycji w potencjał obronny, dobra współpraca z Amerykanami i prawie 10 tys. żołnierzy amerykańskich na terenie Polski oraz baza logistyczna w Powidzu. To pokazuje, że dbamy o nasze bezpieczeństwo militarne - wskazał.

Polityk zwrócił uwagę, że również w elemencie bezpieczeństwa energetycznego PO nie ma się czym pochwalić. - W latach 2007 - 2015 całkowicie uzależniono się od ruskiego gazu, podpisano haniebne umowy do 2037 roku, dodatkowo jeżeli chodzi o Orlen, to w 2013 roku 98 proc. ropy pochodziło z kierunku wschodniego, tak samo jeżeli chodzi o gaz, w 2015 roku ponad 90 proc. to był gaz ruski. To pokazuje, jakie mieli podejście. Nie byli w ogóle zainteresowani bezpieczeństwem Polaków. Natomiast rzad PiS robił wszystko żeby derusyfikować naszą gospodarkę i uzależnić ją od rosyjskich wpływów. Wybudowaliśmy Baltic Pipe, dodatkowo rozbudowujemy Naftoport gdański, terminal gazowy w Świnoujściu, a Orlen w niedługim czasie będzie inwestował prawie 300 miliardów w energię atomową. To pokazuje elementarne różnice - stwierdził Sak.

- Trzeci element bezpieczeństwa wewnętrznego. Porównajmy sobie jak to wyglądało w owym czasie przykrym dla Polaków. Hulały mafie vatowskie, mafie kamienicznikowe, mafie dopalaczowe, mafie lekowe. Przestępcy śmiali się w twarz prokuratorom, bo nie było chociażby elementarnych zasad jeżeli chodzi o konfiskatę mienia, ale to się teraz zmienia. W tamtym czasie jako receptę na bezpieczeństwo w Polsce proponowano likwidację 400 posterunków policji. Co robi Prawo i Sprawiedliwość? Jest bardzo mocna walka z różnej maści przestępcami, wprowadzenie do katalogu przestępstw zbrodni vatowskiej, co ukróciło bardzo mocno to rozpasanie, gdy do Polski codziennie na lewo wjeżdżało 500 cystern, dodatkowo wzmocniono wszelkie elementy bezpieczeństwa. Dzisiaj widzimy te różnice. Dzisiaj wpływy z samego VAT są porównywalne do budżetu państwa w 2015 roku - mówił.

- Donald Tusk stara się dzisiaj zrobić wszystko, żeby tę swoją przeszłość przemilczeć i zatuszować swoimi cyrkowymi popisami i różnymi słownymi wydmuszkami, ale twarde fakty są dla niego bardzo złe. Dzisiaj musimy pamiętać o tym, że nawrót Tuska jest jak remisja Tuska. To będzie rząd demontażu narodowego, a premier Tusk będzie tak naprawdę syndykiem masy upadłości i trzeba to powstrzymać - dodał.

Afera wizowa. Ziobro: "Opozycja w sposób skandaliczny kłamie"

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro był pytany przez dziennikarzy m.in. o to, kiedy zostaną ujawnione szczegóły śledztwa dotyczącego afery wizowej. Lider Suwerennej Polski powiedział, że zostały one ujawnione przed niezawisłymi sądami. - Niezawisły sąd przy sprzeciwie prokuratury, którą kieruję podjął decyzję o zwolnieniu z aresztu głównego oskarżonego w tej sprawie [Edgar K. - przyp. red.], uznając że wszystko, co miał do powiedzenia, powiedział, ujawnił cały proceder przestępczy i w pełni kooperuje z organami ścigania - tłumaczył Ziobro. Jak dodał, z relacji oskarżonego, które "sąd uznał za wiarygodne i pełne", wynika, że "ten proceder dotyczył 268 przypadków. - Opozycja w sposób skandaliczny kłamie, kłamie i kłamie, że to dotyczy setek tysięcy ludzi. Jak można tak ordynarnie kłamać? - pytał retorycznie minister. - On wskazał 268 przypadków skutecznie przyspieszonych wiz, które wydano konkretnym osobom, natomiast oni robią z tego skalę jakiegoś zjawiska, które dotyczy setek tysięcy i później taki Scholz to wykorzystuje i atakuje Polskę, niszczony jest wizerunek państwa polskiego - dodał.

Po zakończeniu konferencji prasowej minister sprawiedliwości wziął również udział w uroczystości złożenia wieńców przy tablicy upamiętniającej Polaków przetrzymywanych w tarnowskim więzieniu przez Niemców w latach 1939-1945, oraz w uroczystości złożenia wieńców z okazji 79. rocznicy pacyfikacji wsi Jamna.

A. Cichy / fot. T. Schenk

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821