W dzisiejszym numerze Tygodnika TEMI można przeczytać m.in. o tym:

• Nieobyczajne wybryki tarnowian

Ile za taki wybryk można dostać i do czego mieszkańcy miasta są zdolni? Na początku kwietnia, w samo południe, strażnicy miejscy przy pomocy kamer monitoringu zaobserwowali na placu Popiełuszki niecodzienne zjawisko. Siedzący na ławce w samych spodniach starszy mężczyzna co jakiś czas wstawał, by zsunąć je niżej. Nie wiadomo, czy chodziło o równą opaleniznę, czy jeszcze o coś innego. Za publiczne obnażanie się stanie teraz przed sądem.

• Proces R. Ścigały: Jak to było ze sponsorowaniem żużla

Na jednym z ostatnich posiedzeń brzeskiego sądu w sprawie Ryszarda Ścigały i trzech innych osób pojawił się jako świadek Wojciech Trojanowski, członek zarządu spółki Strabag. Jej przedstawiciele – według prokuratorskich ustaleń – mieli korumpować ówczesnego prezydenta Tarnowa w zamian za przychylność w prowadzonych przez samorząd postępowaniach przetargowych.

W dzisiejszym numerze Gazety Krakowskiej można przeczytać m.in. o tym:

• Poszerzą Lwowską, ale muszą najpierw uspokoić ludzi

Przebudowa ulicy Lwowskiej w Tarnowie jeszcze się nie rozpoczęła, a już budzi olbrzymie emocje. Plany zakładają poszerzenie jezdni do czterech pasów oraz budowę wielkiego ronda na skrzyżowaniu z ul. Okrężną i Marusarz kosztem znajdujących się przy Lwowskiej posesji. Tak poważne prace na zakorkowanej na co dzień ulicy zapowiadają w tym miejscu prawdziwy drogowy koszmar, który odczują nie tylko kierowcy jeżdżący tranzytem, ale też mieszkańcy tej części miasta.

• Kolarzom skradziono rowery za 200 tys. zł

Cztery profesjonalne rowery kolarskie skradziono w nocy z poniedziałku na wtorek sprzed jednego z hoteli w Zbylitowskiej Górze. Rowery należały do zawodników angielskiej ekipy, startującej w Karpackim Wyścigu Kurierów. – Rowery znajdowały się samochodzie na parkingu przed hotelem. Ich brak zauważono dopiero rano. Jednoślady wycenione zostały na 200 tysięcy złotych – mówi asp. Dominik Rzepecki z tarnowskiej policji. Do ustalenia sprawców tej kradzieży powołany został specjalny zespół w tarnowskiej komendzie. Analizowane są między innymi nagrania z kamer monitoringu.

Więcej szczegółów w dzisiejszych numerach TEMI oraz Gazety Krakowskiej.