Pięć nowych pomników
access_time 2004-06-15 08:53:02

Na najbliższę sesję Rady Miejskiej Tarnowa, która odbędzie się pod koniec czerwca, trafi propozycja ustanowienia na terenie miasta pięciu nowych pomników przyrody. Chodzi w tym przypadku o sześć drzew, gdyż jeden przyszły pomnik przyrodniczy składa się z dwóch drzew.

[[fotka1]] Obecnie w Tarnowie jest 27 pomników przyrody. Wśród tych przyrodniczych osobliwości znajdujących się na terenie miasta, pozostających pod szczególną opieką służb konserwatorskich, jest m.in. platan rosnący sobie w dawnym pałacowym ogrodzie Sanguszków w Gumniskach. Książęcy platan ma poszczycić się nie lada rozmiarami, gdyż ma blisko sześć i pół metra w przysłowiowym "pasie" (636 centymetrów obwodu).

Tarnowskim pomnikiem przyrody jest także głaz znajdujący się przy al. Tarnowskich, w miejscu, gdzie 21 południk spotyka się w Tarnowie z 50 równoleżnikiem. Pomnikiem są także słynne tarnowskie "trojaczki", czyli głazy obok tarnowskiej pływalni przy ul. Piłsudskiego.

Większość tarnowskich pomników przyrody to jednak drzewa lub grupy drzew. Tylko właśnie dwa z nich są to pomniki przyrody nieożywionej, a chodzi właśnie o głaz narzutowy przy al. Tarnowskich oraz o "trojaczki" przy basenie. Jak powiedział nam Marek Kaczanowski z tarnowskiego magistratu, praktycznie co roku z referatu ochrony środowiska wychodzi taki projekt uchwały, aby kolejne interesujące osobliwości przyrodnicze na terenie miasta stały się pomnikami przyrody. Praktycznie jak dotąd radni nie mieli w tej materii żadnych wątpliwości, aby te uchwały przegłosowywać.

Z ustanowieniem pomnika przyrody wiążą się dla miasta pewne, acz nieduże koszty, ponoszone na coroczną konserwację i utrzymanie przyrodniczych pomników. Nie są to natomiast duże pieniądze. Rocznie w granicach kilkuset czasem tysiąca kilkuset zł przeznaczanych na systematyczną pielęgnację.

Jeśli na sesji 24 czerwca radni się zgodzą, to nowymi pomnikami przyrody w Tarnowie staną się platan klonolistny rosnący przy ul. Mickiewicza na terenie II LO, topola biała rosnąca przy ul. Rudy-Młyny (południowe obrzeża miasta, koło obwodnicy), klon pospolity rosnący przy ul. Goldhammera w sąsiedztwie PWSZ, dwie lipy drobnolistne znajdujące się przy przydrożnej kapliczce w rejonie ul. Rudy-Młyny oraz klon-jawor rosnący przy placu Morawskiego w centrum miasta.

Drzewa, które uznane zostaną za pomniki przyrody, objęte są przy tym specjalną ochroną prawną, a tego, kto chciałby je zniszczyć, może spotkać na przykład kara wysokiej grzywny. Nie ma też specjalnych jakichś wymagań co do tego, jakie warunki musi spełniać drzewo, aby stać się pomnikiem przyrody. Może nim stać się nawet okaz wcale nie taki wiekowy, jeśli uznany zostanie przez pracowników magistratu za wyjątkowy w swoim gatunku.

Choć ostatnio na przykład, dwa lata temu za pomnik przyrody został uznany wiekowy dąb rosnący przy ul. Łanowej. Dąb znajdujący się między ulicami Gumniską a Łanową ma 460 centymetrów obwodu.

Sześć nowych drzew stanie się pomnikami przyrody, gdy radni podejmą stosowną uchwałę, a potem zostanie ona jeszcze opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Małopolskiego. Z reguły potrzeba na to jednak nie dłużej niż miesiąc. (Smol)

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A