Na cmentarzu w Wierzchosławicach zebrali się nie tylko najbliźsi, ale i ci, którzy chcieli uczcić zmarłego jako człowieka i działacza sportowego związanego z tarnowskim klubem Unia Tarnów.

Przedstawiciele klubów żużlowych (m.in. z Częstochowy, Torunia) władze miasta reprezentowane przez Ryszarda Ścigałę i Dorotę Skrzyniarz, radni, koledzy z drużyn, media, sympatycy czarnego sportu, byli zgodni. Odszedł człowiek o wielkim "sportowym" sercu. W momencie pochówku Szczepana Bukowskiego do grobowca, rozległ się ryk motoru żużlowego, niezwykle wzruszająca chwila. Nawet ci, którzy do tej pory wstydzili się swoich emocji, uronili łzy.

Poniższych zdjęć, proszę nie odbierać w kategoriach artystycznych, czy reportażowych..., ale jako mój hołd złożony tak wybitnej osobie, jaką był i jest Szczepan Bukowski.

tekst: Michał Stańczyk
fot. Michał Stańczyk kontakt: michalstanczyk(at)tarnow.net.pl