Przez piętnaście kolejnych spotkań ligowych dwukrotny mistrz tarnowskiego futsalu
Tad-Bud/Seat Team nie doznał goryczy porażki, aż w końcu znaleźli pogromcę w postaci
PRO-FISu. Przed meczem niewielu liczyło na taki scenariusz, przewidując łatwe
zwycięstwo "budowlanych". Od początku spotkania Tad-Bud narzucił swój styl i po
strzale Pawła Koniecznego objęli prowadzenie. Defensywnie nastawieni "księgowi"
mieli jednak w swoich szeregach świetnie dysponowanego Kamila Wilka (zdj.), który
najpierw wyprowadzając kontratak wyrównał stan spotkania, a po chwili wykorzystał
nieporozumienie defensywy rywala.
Za chwilę jednak znów na tablicy pojawił się wynik remisowy, kiedy to po składnej
akcji do siatki trafił Łukasz Rupa. W drugiej połowie PRO-FIS dalej trzymając
"głębię" zaczął śmielej wyprowadzać ataki i po jednym z nich niezawodny tego dnia
Kamil Wilk mocnym strzałem wpakował piłkę do bramki. Na nic się zdały ataki mistrzów
i mecz zakończył się wielką niespodzianką. Z pozycji lidera spadło Gawro, które w
meczu z Rock N` Roll przegrało 1-2 po bardzo wyrównanym spotkaniu. Bezbramkowa
pierwsza połowa zapowiadała nieco bardziej owocną w gole drugą część i to się
potwierdziło. Świetną okazję dla Gawro zmarnował Maciej Ostrowski, a w myśl
piłkarskiego porzekadła "niewykorzystane sytuacje się mszczą" i to znalazło
odzwierciedlenie parę minut później, kiedy to wynik otworzył Leszek Janicki.
Zawodnicy jednej i drugiej strony coraz częściej stawali przed szansami zdobycia
gola, lecz uczynił to Daniel Popiela dając rockandrollowcom dwubramkowe prowadzenie.
Na minutę przed końcem na 2-1 trafił jednak Grzegorz Urasiński i heroiczna walka o
remis trwała do samego końca. Bez skutku. Na czoło tabeli wysunęło się Lumaro
Ekotar/Elbud, które wygrało z AZS PWSZ 3-1 i lepszym stosunkiem bramkowym wyprzedza
Luxtorpedę Soki Pysio i wspomnianego już Rock N` Rolla. Beniaminek Lumaro długo nie
potrafił sobie poradzić ze szczelną obroną studentów, a ta "pękła" dopiero w drugiej
połowie po dwóch strzałach Piotra Borucha i jednym Dawida Sojdy. PWSZka
odpowiedziała tylko jednym celnym trafieniem autorstwa Marcina Białasa. "Pysie"
podbudowani ubiegłotygodniowym zwycięstwem przystąpili szeroką kadrą na Car Service
i to przyniosło skutek. Gol za gol, a w końcówce przewaga Luxtorpedy i zwycięstwo
4-3. Jak się okazało, w drużynie "bosza" grał nieuprawniony zawodnik i Pysiom został
przyznany walkower, lecz wynik został utrzymany z boiska wraz ze strzelcami. Bez
straty punktów jest również Westovia Okna Pawłowski, która w 1 kolejce nie brała
udziału ze względu na przełożony mecz z PWSZ. Na inaugurację zagrali więc z
beniaminkiem Kapro Azoty. Niespodziewanie dobrze zaczęli mecz "kaprowcy" i po golach
Mateusza Kormana prowadzili 2-1. Doświadczona Westovia szybko jednak odrobiła
straty, a Marek Nalepka jeszcze w pierwszej połowie strzelił cztery gole. Na tym
emocje się zakończyły i jeden z faworytów ligi wygrał to spotkanie 8-2. Pierwszy
remis w sezonie 2009/2010 padł w meczu Street Football - Inter-Gaz. Ci pierwsi
zaliczyli udaną pierwszą połowę wygrywając w niej 3-1, lecz w drugiej części role
się odwróciły i to "inter" wygrał w takich samych rozmiarach doprowadzając do remisu
4-4.
>>> Tabela 1 ligi <<<
>>> Wyniki 1 ligi <<<
Info: Futsal Tarnów