Starostwo Powiatowe w Tarnowie akcję oddawani krwi przeprowadziło po raz trzeci. Poprzednie dwie cieszyły się również zainteresowaniem krwiodawców. Oddano w nich w sumie 18 litrów krwi. Po pierwszej powstał nawet w urzędzie klub honorowych dawców. Ale tym razem wyniki akcji zaskoczyły nawet pracowników Regionalnego Centrum Krwiodawstwa przy szpitalu św. Łukasza w Tarnowie.
– Bardzo się cieszymy z wyników tej akcji. Wydawałoby się, że w lecie frekwencja powinna być tutaj niższa a tymczasem oddano najwięcej litrów krwi – mówi Bogusława Bitek-Zając z Centrum. Wśród pracowników Starostwa Powiatowego w Tarnowie pojawili się nowi krwiodawcy, którzy wzorując się na swoich kolegach postanowili tym samym dołączyć do klubu dawców działającego w urzędzie od kilku miesięcy.
Chętnych do oddania krwi było czterdzieści osób, ale nie wszystkich zakwalifikowano. Krew mogło oddać 26 osób, ale to i tak znakomity wynik. Każda z osób wypełniała kwestionariusz dawcy, przechodziła podstawowe badania pod okiem lekarza, których wyniki decydowały o dopuszczeniu do oddania krwi. Ta procedura ma zapewnić bezpieczeństwo honorowym dawcom oraz pacjentom, do których trafi ten niezbędny dla zdrowia dar.
Wicestarosta tarnowski Mirosław Banach, pomysłodawca akcji: - Latem krew potrzebna jest jeszcze bardziej niż zwykle, bo właśnie w wakacje dochodzi do groźnych wypadków drogowych. Rośnie też ich liczba. Życie wielu ofiar może uratować transfuzja, ale w wielu ośrodkach w kraju brakuje krwi. Dziękuję więc wszystkim, którzy włączyli się w naszą akcję – pracownikom, a szczególnie tym mieszkańcom powiatu i miasta Tarnowa, którzy specjalnie przyszli do Starostwa Powiatowego, aby oddać krew.