Tarnowianie korzystają z igloo
![]()
Rośnie świadomość ekologiczna tarnowian. Wskazuje na to stały, rokroczny wzrost ilości wyselekcjonowanych odpadów, jakie trafiają do specjalnych pojemników. – Dane historyczne pokazują, że coraz więcej mieszkańców Tarnowa segreguje śmieci – ocenia
Piotr Zieliński, Kierownik Składowiska w Zakładzie Składowania Odpadów Komunalnych. –
Tylko w ubiegłym roku zebraliśmy w ten sposób ponad 227 ton surowców wtórnych - dodaje.
Popularne igloo, czyli kolorowe pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów od mieszkańców, pojawiły się na polskich osiedlach w latach 90. Niebieskie na papier, żółte na plastik i białe na szkło szybko stały się nieodłącznym elementem pejzażu oraz, już nieco wolniej, zaczęły spełniać swoje zadanie. Dziś są ważnym elementem gospodarki odpadami komunalnymi.
W Tarnowie obsługą igloo od 10 lat zajmuje się ZSOK. W 77 gniazdach – gniazdo tworzą wszystkie trzy rodzaje pojemników – rozstawionych jest ponad 220 pojemników. Zlokalizowane są głównie na osiedlach oraz w miejscach o dużym przepływie ludzi. Są ogólnodostępne.
– W Tarnowie, jak i w całej Polsce, wciąż nie ma takiego poziomu odzyskiwania, jak na zachodzie Europy. Dlaczego? Jedni twierdzą, że nie widzą sensu, innym się po prostu nie chce – mówi Piotr Zieliński.
– To się powoli zmienia, kluczowa jest tu edukacja, pokazanie, że warto segregować, że wręcz jest to konieczne i w naszym interesie.
Igloo są dokładnie opisane instrukcją, co można wrzucać, a czego nie wolno. W związku z tym coraz więcej jest pojemników „czystych”, czyli tylko z właściwymi odpadami. Ale są i takie, w których są zwykłe śmieci.
Ogólne tendencje są jednak pozytywne: wzrasta liczba „czystych” pojemników oraz ogólna ilość selekcjonowanych odpadów. W 2011 roku w tarnowskich pojemnikach zebrano:
131,32 ton szkła;
60,18 ton tworzyw sztucznych (PET);
35,831 papieru.
500 zł kary za "dzikie" wyrzucanie
![]()
Mieszkańcy, aby nie płacić za wywóz śmieci pozbywają się ich nielegalnie. Tylko od początku tego roku tarnowska straż gminna wystawiła kilkanaście mandatów za zanieczyszczanie środwiska odpadami.
Często wyrzucane śmieci zaskakują.
- Strażnicy gminni na dzikim wysypisku znaleźli worek, w którym był zeszyt dziecka, a w tymże zeszycie było napisane wypracowanie jak należy chronić przyrodę - przyznaje
Grzegorz Kozioł, wójt gminy Tarnów.
W śmieciach strażnicy odnajdują także faktury, rachunki lub dokumenty, po których można trafić do osób, które je wyrzucają. Mandat za nielegalne wyrzucanie śmieci może wynieść nawet 500 zł.
Info: Radio Kraków
Eko-lekcje terenowe
![]()
Zakład Składowania Odpadów Komunalnych organizuje na swoim terenie ekologiczne lekcje. O tym, jak wygląda gospodarowanie odpadami komunalnymi, mogą przekonać się uczniowie wszystkich tarnowskich szkół, których nauczyciele zdecydują się na wzięcie udziału w tej atrakcyjnej i pożytecznej formie zajęć.
-
To, czego teraz nauczą się dzieci, będą wykorzystywać w przyszłości – mówi Piotr Zieliński. –
Powszechne segregowanie odpadów oznacza więcej surowców wtórnych i mniej odpadów na składowisku. Po to właśnie organizujemy eko-lekcje, by rosła świadomość ekologiczna młodych ludzi.
Eko-lekcja w terenie to atrakcyjna forma poznania zagadnień związanych z gospodarką odpadami, ale przede wszystkim rozwój świadomości ekologicznej i uwrażliwienie na konieczność zmiany naszych codziennych nawyków bezpośrednio wpływających na stan środowiska naturalnego.
Lekcja trwa około 45 minut. Prowadzona jest w formie wycieczki z przewodnikiem po Zakładzie. Uczniowie poznają
składowisko odpadów z przemawiającą do wyobraźni wielką hałdą odpadów wytworzonych przez tarnowian i mieszkańców okolicznych gmin w ciągu ostatnich 20 lat.
Oglądając
kompostownię obserwują proces powstawania wysokiej jakości kompostu z odpadów zielonych. Poznają zasady działania
bioelektrowni, w której wydzielający się z odpadów gaz, wykorzystany jest do produkcji energii elektrycznej oraz cieplnej. Zbiorniki z silnie zanieczyszczonymi odciekami ze składowiska, kierowane do miejskiej oczyszczalni – element gospodarki wodno-ściekowej – uświadamiają, ile szkody może wyrządzić dzikie wysypisko śmieci. W końcu, na
placu kontenerowym uczą się zasad selektywnej zbiórki odpadów.