Złodziej wykorzystał nieuwagę sprzedawcy, który nie domknął gabloty z biżuterią. Łupem nie nacieszył się jednak zbyt długo. Już po kilkunastu godzinach 44-latek, bez stałego meldunku, został zatrzymany przez policjantów z Wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komisariatu Policji Tarnów-Centrum, zaraz po tym, jak sprzedał towar emerytowi handlującemu na miejskim targowisku. - Karanemu w przeszłości za oszustwa, sprawcy postawiono zarzut kradzieży, za który grozi kara pozbawienia wolności od 3-ech miesięcy do 5 lat, natomiast mężczyzna, który kupił od 44-latka biżuterię usłyszał zarzut paserstwa - mówi Olga Żabińska, rzeczniczka tarnowskiej policji. Policjanci odzyskali skradzione mienie.