Studentki trenujące na co dzień w Klubie Uczelnianym AZS PWSZ w Tarnowie pod okiem trenera Jana Salamona po raz pierwszy w historii Uczelni awansowały do finału Akademickich Mistrzostw Polski w piłce siatkowej kobiet. W półfinale strefy C czyli reprezentacji szkół wyższych małopolski, podkarpacia i lubelszczyzny zajęły trzecie miejsce, ostatnie premiowane prawem gry w finale, tuż za studentkami AGH Kraków i PWSZ Krosno. W zmaganiach finałowych tarnowskie akademiczki zostały rozstawione w grupie A razem z reprezentacjami Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu Warszawskiego i Politechniki Śląskiej z Gliwic. Kluczowe dla układu miejsc w grupie okazały się dla tarnowianek dwa pierwsze mecze w których pokonały Politechnikę Śląską z Gliwic 1:2 (20:25; 25:21; 9:15) oraz Uniwersytet Warszawski 0:2 (17:25; 12:25). Przegrana w trzecim spotkaniu ze studentkami Uniwersytetu Szczecińskiego 0:2 (19:25; 17:25) nie przeszkodziła w uzyskaniu prawa gry w dalszej części turnieju, co oznaczało jednocześnie zapewnienie sobie miejsca w pierwszej ósemce! W fazie półfinałowej tarnowiankom przyszło się zmierzyć z reprezentacją PWSZ w Krośnie, drużyną, która w opinii wielu obserwatorów zamierzała po raz trzeci z rzędu zdobyć tytuł Akademickiego Mistrza Polski. Mimo, że to rywalki tarnowianek były faworytkami, mecz był niezwykle zacięty, a same krośnianki cieszyły się ze zwycięstwa 2:0 (25:18; 29:27) tak jakby zdobyły tytuł mistrzowski. Zmęczone studentki tarnowskiej PWSZ mimo determinacji uległy w meczu o 7. miejsce reprezentacji AWF Warszawa 1:2 (25:17; 23:25; 7:15) i ostatecznie zajęły w całym turnieju 8. miejsce, jednak w klasyfikacji wyższych szkół zawodowych uplasowały się na drugiej pozycji. Tak więc srebro Akademickich Mistrzostw Polski w typie uczelni WSZ pojechało do Tarnowa. - Po raz pierwszy w historii zagraliśmy w finale Akademickich Mistrzostw Polski w piłce siatkowej, jesteśmy w pierwszej ósemce w kraju, mamy srebrny medal w typach uczelni. Jest to świetny wynik, ale zarówno w dziewczętach jak i we mnie pozostał pewien niedosyt. Mogło być jeszcze lepiej, niestety w kluczowych momentach brakowało nam siły, koncentracji lub szczęścia. Niestety, mamy krótką ławkę rezerwowych, a w takim turnieju wystarczy jedna kontuzja aby koncepcja gry się rozsypała. Musimy jeszcze popracować nad kilkoma elementami gry, aby w turnieju mistrzowskim pokonać drużynę z Krosna trzeba zagrać naprawdę dobrą siatkówkę przez całe spotkanie, a nie tylko fragmentami. Napędziliśmy jednak krośniankom sporego strachu zarówno w Rzeszowie, jak i w Krakowie. Może za rok się zrewanżujemy. Dziękuję dziewczętom za walkę, gratuluję historycznego wyniku! - mówi Jan Salamon, trener KU AZS PWSZ Tarnów PWSZ w Tarnowie zagrała w składzie: Katarzyna Bardo, Adrainna Lewandowska, Patrycja Lipińska, Inez Pfeifer, Monika Radwańska, Małgorzata Ruszel, Adrianna Sobczak, Wioleta Sysło, Aleksandra Szuber, Aleksandra Torbusińska, Klaudia Wojcieszek, Izabela Zemełka Trenerzy: Jan Salamon, Marek Skrobot