Ferie zimowe - zabawa w toku, podsumowanie później
access_time 2015-02-24 08:53:21
Niedawno pisaliśmy o kolejnej edycji z cyklu „Rusz się z domu na weekend”. Były to propozycje zazwyczaj regionalne, ale w końcu mamy ferie. Może więc wyjechać na dłuższy urlop?
Zima + śnieg = narty? Tak się akurat złożyło, że miłośnicy sportów zimowych mają teraz okazję przeżywać zmagania w Mistrzostwach Świata w Narciarstwie Klasycznym. Chyba każdy entuzjasta sportu będzie kibicował Kamilowi Stochowi i Justynie Kowalczyk w ich zmaganiach w szwedzkim Falun. Z kolei „praktykujący” amatorzy białego szaleństwa mają okazję na wyjazd na narty. Miejsc, gdzie można pojeździć na nartach w Polsce, na szczęście nie brakuje. Zakopane, Wisła, Szczyrk, czy wiele innych – do wyboru, do koloru. Najważniejsze bezpieczeństwo Wypoczywając aktywnie nie dajmy się ponieść emocjom. Nie przeceniajmy własnych umiejętności i postawmy na dobrą zabawę niż na brawurę. Pamiętajmy o kasku ochronnym – niewiele trzeba, by doszło do tragedii. Choć nawet i on nie zwalnia nas od ostrożności, gdyż także nie daje nam 100% ochrony. Wystarczy mieć na uwadze wypadek słynnego Michaela Schumachera sprzed ponad roku. Pomimo jego dużego doświadczenia i kasku na głowie, doszło do nieszczęścia… Warto również pomyśleć o ubezpieczeniu, choćby na czas wypoczynku. To znowu nie taki duży wydatek. Przykładowe ubezpieczenie dla trzydziestolatka na okres ferii to koszt rzędu 10-15 złotych*. Dobrze dobierzmy sprzęt narciarski, ciepłą, nieprzemakalną kurtkę i odpowiednie narty. Najważniejsze, by urlop był udany i aby całym i zdrowym wrócić do domu. * obliczenie pochodzi z kalkulatora rankomat.pl, ze strony rankomat.pl/pzu/ubezpieczenia-turystyczne/
Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A