"Informujemy, że od 5 października br. zaplanowano remont mostu polegający na przywróceniu funkcjonalności obiektu. Postępujący proces degradacyjny wywołany zalegającą w podbudowie wodą przyczynił się do postępującej korozji betonu ustroju nośnego. Przecieki przez konstrukcję świadczą o braku izolacji lub całkowitym jej zniszczeniu. Stan istniejący obiektu mógł stanowić zagrożenie bezpieczeństwa ruchu." - czytamy w oficjalnym komunikacie Zarządu Dróg i Komunikacji. Co remont oznacza dla kierowców? W związku z robotami drogowymi wykonywanymi na poszczególnych połowach mostu i jezdni, zostanie wprowadzony ruch wahadłowy. Ruch drogowy będzie w godzinach od 6.00 do 19.00 sterowany ręcznie. Przewidywane zmiany w organizacji ruchu zostaną wprowadzone do godzin wieczornych 5 października 2015 r. Drogowcy już teraz przepraszają za utrudnienia, jakie czekać będą wszystkich kierowców już od najbliższego poniedziałku. "Przepraszam" zawsze warto powiedzieć, ale nagromadzenie utrudnień w mieście wskazuje wyraźnie, że kierowcy lekko nie mają. I mieć nie będą, bo kolej notuje kolejne opóźnienia remontu wiaduktów, a to największa przyczyna tarnowskich korków.