Tarnów pierwszy niepodległy! Czyli co w prasie piszczy
access_time 2015-11-06 10:06:51
Ratował ludzi, omal nie zginął w gęstej mgle. Wrócił do Afryki skąd go porwano. Remont budynku Straży Miejskiej - tak, ale jeszcze nie teraz, czyli o czym przeczytamy w bieżącym wydaniu Tygodnika Miasto i Ludzie oraz Gazety Tarnowskiej.
W dzisiejszym numerze Gazety Tarnowskiej można przeczytać m.in. o tym
  • Ratował ludzi, omal nie zginął w gęstej mgle Strażak od tygodnia jest w szpitalu. W czasie akcji na A4 potrąciło go auto. Ostatnie co Karol Hanek zapamiętał z minionej soboty, to moment, w którym kończył z kolegami interwencję przy wypadku na amstradzie. Potem ocknął się potwornie obolały w karetce pogotowia. Niewiele brakowało a za swoją niebezpieczną pracę zapłaciłby najwyższą cenę.
  • Wrócił do Afryki skąd go porwano Ks. Mateusz Dziedzic rok temu cudem uszedł z rąk rebeliantów, teraz z powrotem pojechał na misję, bo tam czuje się potrzebny. -Szczęśliwe dotarłem do celu. Nie martwcie się o mnie, jestem bezpieczny - to pierwsze słowa, które przekazał swoim bliskim po powtórnym wylądowaniu na Czarnym Lądzie ks. Mateusz Dziedzic. Tarnowski misjonarz, który rok temu został uprowadzony przez rebeliantów i spędził w niewoli sześć tygodni. kilka dni temu wrócił do Republiki Środkowoafrykańskiej. W dzisiejszym numerze Tygodnika Miasto i Ludzie można przeczytać m.in. o tym:
  • Tarnów pierwszy niepodległy! Warto tę historię przypominać co roku przy okazji Święta Niepodległość. Historię o tym, że to właśnie Tarnów był pierwszym niepodległym miastem w 1918 r., gdy Polska odzyskała byt państwowy po 123 latach niewoli. To właśnie w Tarnowie 30 października 1918 r. jako pierwsi zostali rozbrojeni żołnierze austriaccy, przejęty garnizon wojskowy i ustanowione polskie władze cywilne.
  • Remont budynku Straży Miejskiej - tak, ale jeszcze nie teraz Budynek, który mieści się na Nadbrzeżnej Dolnej od kilku lat wygląda, nieestetycznie, a azbest, którym jest pokryty, negatywnie odbija się na zdrowiu pracowników. Z powodu braku miejsca, do którego można by było przenieść komendę na ten czas, władze miasta nie mogły zgodzić się na na remont. Jednak teraz już wiemy że remont dojdzie do skutku, a strażnicy zyskują nową komendę. Jeszcze nie teraz, bo potrzebne są pieniądze, których tak szybko nie uda się na razie pozyskać. Więcej szczegółów w dzisiejszych numerach Tygodnika Miasto i Ludzie oraz Gazety Krakowskiej.
  • Komentarze...
    testststs 10,2,9,1,A