Uroczystość rozpoczęła msza św. polowa w intencji poległych legionistów oraz Ojczyzny. Następnie odczytano apel pamięci, a wojsko oddało salwy honorowe. Poszczególne delegacje złożyły przy kaplicy cmentarnej wiązanki kwiatów.

- Zawsze w tym miejscu przypominam słowa świętego Jana Pawła II, że wolność nie jest dana raz na zawsze, że jest dla nas zadaniem. W tym roku te słowa mają szczególny wymiar i szczególne znaczenie w kontekście wojny, która toczy się tuż za naszymi granicami. I to zadanie musimy wykonać wszyscy - począwszy od obecnych tutaj parlamentarzystów, samorządowców, po tych obywateli, którzy mieszkają w naszych miejscowościach w powiecie - mówił Roman Łucarz, starosta tarnowski. - Od dobrej armii, dobrze uzbrojonej i wyszkolonej zależy to, czy będziemy mogli czuć się bezpiecznie. Abyśmy po wsze czasy, tak jak dzisiaj śpiewali „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie”.

W zlocie, poza mieszkańcami regionu, uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, harcerze, młodzież szkolna i przedstawiciele Wojska Polskiego oraz organizacji paramilitarnych. W trakcie wydarzenia starosta tarnowski wręczył symboliczną statuetkę 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości o. Kazimierzowi Pelczarskiemu CSsR ze wspólnoty redemptorystów, który opiekuje się wojenną nekropolią i wygłasza podczas zlotów niepodległościowych patriotyczne homilie. Na zakończenie odbyła się biesiada przy ognisku, podczas której śpiewano pieśni żołnierskie.

Na cmentarzu wojennym w Łowczówku w 20 grobach zbiorowych i 275 pojedynczych pochowano pochowano 483 żołnierzy poległych głównie w grudniu 1914 r. w bitwie pod Łowczówkiem oraz w pierwszych dniach maja 1915 r. Spoczywają tam Polacy z 1. i 5. Pułku Piechoty Legionów Polskich, a także żołnierze armii austriackiej i rosyjskiej.

Organizatorem Zlotu Niepodległościowego w Łowczówku było tradycyjnie Starostwo Powiatowe w Tarnowie oraz samorządy Pleśnej i Tuchowa.

ac / fot. Mateusz Niemczura, archiwum SP