Udawali "syna", "córkę" i "wnuczka". Tarnowskie seniorki nie dały się oszukać
access_time 2022-07-07 09:44:00
Mimo licznych prób wyłudzeń, tym razem tarnowscy seniorzy nie dali się oszukać. Dowodzi to, że nagłaśnianie kolejnych przypadków podobnych przestępstw i prowadzone akcje profilaktyczne stopniowo przynoszą efekty.

Jak informuje tarnowska policja, na przełomie czerwca i lipca oszuści usiłowali wyłudzić od starszych osób w sumie ponad 250 tysięcy złotych. Seniorki zareagowały jednak prawidłowo, rozłączyły się z przestępcą i powiadomiły oficera dyżurnego.

Oszuści podczas rozmowy telefonicznej zazwyczaj podają się za wnuczków, synów, córki, pracowników banku, prokuratorów i policjantów, a historie, które przedstawiają są jedynie pretekstem do kryminalnej działalności.

- W Tarnowie w ostatnim czasie oszuści dzwonili do seniorów, roztaczając dramatyczne wizje, w których ich syn, córka lub wnuk, wnuczka jest sprawcą wypadku drogowego, w którym ginie inna osoba. Dla dodania dramatyzmu kreowanej historii dodają, że w tym wypadku ginie nienarodzone dziecko, ponieważ jego uczestnikiem była kobieta w ciąży. Sprawcy wypadku, czyli najbliżsi seniorki, nie będą zatrzymani w areszcie, ale tylko wtedy, gdy zostanie zapłacona wysoka suma pieniędzy - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

Seniorki zachowały jednak czujność i nie dały się oszukać. 83-letnia pani Zofia miała zapłacić 40 tysięcy złotych, 85-letnia pani Jadwiga 70 tysięcy złotych, a 82-letnia pani Janina aż 150 tysięcy złotych. Podczas rozmowy szybko zorientowały się, że to próba oszustwa, przerwały połączenie, a o zaistniałej sytuacji powiadomiły policję.

Policja apeluje o czujność i rozwagę. Zwraca się też do osób młodych - Warto zadzwonić do swoich babć i dziadziów, by porozmawiać z nimi, przypomnieć o takim procederze i uprzedzić ich o ewentualnym możliwym takim telefonie i próbie oszustwa - zaleca asp. sztab. Paweł Klimek.

ac / fot. Pixabay

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821