Kompletnie pijany kierowca rozbił się na znaku drogowym i próbował uciec... taksówką
access_time 2022-04-01 13:12:00
Blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 32-letni kierowca audi, który w centrum Tarnowa rozbił samochód na znaku drogowym, następnie porzucił go i próbował uciec taksówką.

Do zdarzenia doszło w czwartkową noc. Tuż przed północą dyżurny tarnowskiej policji otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy, który zniszczył znak drogowy na ulicy Sikorskiego w Tarnowie. Na miejsce skierowano patrol policji, tam jednak okazało się, że w rozbitym samochodzie nikogo już nie było. - Świadek zdarzenia przekazał niezbędne informacje i rozpoczęły się poszukiwania mężczyzny. Po kilku minutach wpłynęła kolejna informacja, że poszukiwany właśnie próbuje wynająć taksówkę. Gdy pojawili się policjanci, świadek wskazał mężczyznę, który został wylegitymowany. Był nim 32-letni mieszkaniec powiatu tarnowskiego - relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

32-latek w rozmowie z policjantami przyznał się do prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Tłumaczył, że stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w znak drogowy. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

- Mężczyzna został przekazany osobie wskazanej, a samochód zabezpieczony administracyjnie. Po wytrzeźwieniu zostanie mu przedstawiony zarzut prowadzenia pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości - przekazał rzecznik.

Grozi mu kara pozbawienia wolności do 2 lat, zakaz prowadzenia pojazdów na czas nie krótszy niż 3 lata oraz grzywna w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

ac / fot. Fotografia Ratownicza Konrad Sikorski

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821