W meczu na szczycie lepsze siatkarki Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów
access_time 2022-03-14 00:05:00
W zaległym spotkaniu rozgrywek o mistrzostwo I ligi piłki siatkowej kobiet, zawodniczki Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów zmierzyły się w wyjazdowym meczu z drużyną ITA TOOLS Stal Mielec. Tarnowiankom brakuje tylko jednego punktu, aby zapewnić sobie pierwsze miejsce po fazie zasadniczej. Mielczanki zajmują aktualnie drugie miejsce w ligowej tabeli.

Niedzielne spotkanie siatkarki Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów rozpoczęły bardzo dobrze. Mocno skoncentrowane, świetnie spisywały się we wszystkich elementach siatkarskiego rzemiosła. Szybko wypracowały sobie niewielką przewagę, którą systematycznie powiększały. Mielczanki już do końca seta nie potrafiły odnaleźć swojego rytmu, popełniały szereg błędów własnych co przełożyło się na wysokie zwycięstwo siatkarek Roleskiego 14:25.

Od pierwszych piłek drugiego seta trwała zacięta walka. Zespoły grały punkt za punkt. Przy stanie 4:4 asem serwisowym popisała się Klaudia Świstek, dając jednopunktowe prowadzenie swojemu zespołowi. Radość tarnowianek nie trwała jednak długo, bo za moment Julita Molenda zdobyła punkt bezpośrednio z zagrywki. W dalszej części mielczankom udało się wypracować trzypunktowe prowadzenie. W tym momencie czas wziął trener Marcin Wojtowicz. Rozmowa z zawodniczkami przyniosła pożądany efekt i tarnowianki zaczęły odrabiać straty. Zmniejszyły przewagę gospodyń, jednak w kolejnych minutach to mielczanki kontrolowały przebieg gry. Końcowe fragmenty były niezwykle zacięte. Tarnowianki dwukrotnie zbliżyły się do mielczanek, tracąc tylko jeden punkt. Przy stanie 23:24 skuteczny atak wykonała Julita Molenda i zakończyła tego seta na korzyść gospodyń 23:25 doprowadzając do remisu w meczu 1:1.

Trzecia partia rozpoczęła się od równej gry i do stanu 7:7 wynik oscylował w okolicach remisu. Tarnowianki ruszyły do ataku i osiągnęły przewagę 11:7. Podrażnione tym faktem gospodynie zaczęły odrabiać straty i szybko doprowadziły do wyrównania 11:11. Kolejne fragmenty również należały do siatkarek Stali, które odskoczyły zawodniczkom Roleskiego 12:16. Do końca seta mielczanki utrzymywały bezpieczną przewagę i ostatecznie wygrały tę partię 25:20  i objęły prowadzenie 2:1.

Siatkarki Stali poszły za ciosem i mocno otworzyły czwartego seta (3:6). Niesione dopingiem licznie zgromadzonych tarnowskich kibiców podopieczne trenera Marcina Wojtowicza szybko odrobiły straty i wyszły na jednopunktowe prowadzenie (7:6). W dalszej części tarnowianki wypracowały sobie niewielką przewagę (13:10), którą systematycznie powiększały (14:19). W końcówce seta przewaga tarnowianek stopniała, mielczanki doprowadziły do remisu 20:20 i końcówka była bardzo nerwowa. Siatkarki Roleskiego zachowały chłodną głowę i wygrały tego seta 21:25, doprowadzając do remisu w całym spotkaniu 2:2. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebny był tie-break.

Obie ekipy mocno zaczęły piątego seta. Gra była bardzo wyrównana, a zespoły grały punkt za punkt. Drużyny zmieniały strony przy stanie 8:7. Przy stanie 12:12 po ataku Molendy mielczanki wyszły na prowadzenie. Wynik po udanej zagrywce podwyższyła Muszyńska i gospodyniom do zwycięstwa potrzebny był już tylko jeden punkt (12:14). Skoncentrowana do samego końca drużyna z Tarnowa po asie serwisowym Gancarz doprowadziła najpierw do remisu 14:14, wyszła na prowadzenie 15:14 i po skutecznym ataku Wiktorii Kowalskiej wygrała tie-break'a 16:14 i całe spotkanie 3:2.

Dzięki temu zwycięstwu tarnowianki na dwa mecze przed końcem zapewniły sobie pierwsze miejsce w ligowych rozgrywkach po fazie zasadniczej.

MVP: Wiktoria Kowalska

Roleski Grupa Azoty PWSZ Tarnów – ITA TOOLS Stal Mielec 3:2 (25:14, 23:25, 20:25, 25:21, 16:14)

T. Schenk

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A,821