Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem. Awaria silnika zmusiła 45-letniego pilota awionetki do lądowania przy wale przeciwpowodziowym w Woli Rogowskiej. - Ze względu na podmokły teren nastąpiło zjawisko kapotażu, czyli przewrócenia się samolotu przez jego dziób na grzbiet, kołami do góry - przekazał asp. sztab Paweł Klimek, rzecznik prasowy tarnowskiej policji.

45-latek z województwa śląskiego doznał urazu głowy; przytomny został przewieziony do tarnowskiego szpitala. Na miejscu wypadku pracowali policjanci i strażacy. O incydencie została powiadomiona również Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Pilot był trzeźwy. Okoliczności awarii wyjaśnia policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Dąbrowie Tarnowskiej.

ac / fot. KMP w Tarnowie