Ukradł wędki z otwartego samochodu. Następnego dnia ruszyło go sumienie
access_time 2021-07-09 12:27:00
Wykorzystał okazję i z otwartego samochodu ukradł wędki o wartości 3 tys. zł. Potem jednak ruszyło go sumienie i skontaktował się z policją, aby oddać łup. Niemniej machina sprawiedliwości ruszyła - mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.

Brzescy policjanci otrzymali zgłoszenie o kradzieży sprzętu wędkarskiego. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że trzy wędki wraz z osprzętem o wartości 3 tysięcy złotych zostały skradzione z samochodu osobowego, który był niezamknięty.  Hatchback stał zaparkowany przed jednym z supermarketów w Brzesku, a wędki znajdowały się w bagażniku i były widoczne przez szybę. 

Policja wszczęła dochodzenie. Tymczasem, dzień po zdarzeniu na komendę zadzwonił 53-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego, informując że w zaroślach znalazł wędki. Mundurowi spotkali się z mężczyzną i zabezpieczyli rzekomo znaleziony sprzęt. - Opisana przez świadka historia wydała im się jednak mało wiarygodna. W rozmowie z policjantami mężczyzna twierdził, że nie ma z tą kradzieżą nic wspólnego, ale jego wyjaśnienia nie przekonały kryminalnych. W końcu, w trakcie dalszego rozpytywania 53-latek przyznał się policjantom, że to on dokonał kradzieży sprzętu wędkarskiego. Podkreślił, że dręczony wyrzutami sumienia chciał zwrócić sprzęt wędkarski, aby uniknąć odpowiedzialności karnej za popełnione przestępstwo, jednocześnie chciał zwieść policjantów zmyśloną historią o przypadkowym znalezisku - mówi asp. sztab. Grzegorz Buczak, rzecznik prasowy brzeskiej policji.

Mężczyzna przechodząc przez sklepowy parking, w pewnym momencie zwrócił uwagę na znajdujący się w przeszklonym bagażniku jednego z samochodów sprzęt wędkarski. Jak relacjonował policji, odruchowo pociągnął za klamkę pokrywy bagażnika i gdy okazało się, że auto jest otwarte, zabrał wędki, a następnie ukrył je nieopodal miejsca zdarzenia.

53-latek usłyszał zarzut kradzieży. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, jednakże postawa mężczyzny, a więc zwrot skradzionego łupu i przyznanie się do winy, zostanie zapewne potraktowana przez sąd jako okoliczność łagodząca.

ac / fot. pixabay

Komentarze...
testststs 10,2,9,1,A